Rosjanie ogłosili koniec przerwy operacyjnej, ale tempo ich natarcia nie wzrosło i z całą pewnością nie zadowala kierownictwa. Czy Putin straci cierpliwość i usankcjonuje użycie broni chemicznej? Sięgano już po nią – choćby w Syrii.
Z jakichś przyczyn 21 lipca Rosjanie nie przeprowadzili żadnego ataku na południe od Iziumu. Ale używali artylerii. Oprócz Słowiańska pod ostrzałem znalazły się miejscowości leżące przy linii frontu. Prorosyjskie źródła tłumaczą to przewagą geograficzną Ukraińców, z czym można się zgodzić, biorąc pod uwagę wysokość terenu i zalesienie. Kapitalne wyjaśnienie.