Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Ameryka jest potężnie zadłużona. Czy światu grozi finansowa katastrofa?

Sekretarz skarbu Janet Yellen poinformowała, że dług USA osiągnął maksymalną dozwoloną wielkość 31,4 bln dol., czyli 120 proc. PKB. Sekretarz skarbu Janet Yellen poinformowała, że dług USA osiągnął maksymalną dozwoloną wielkość 31,4 bln dol., czyli 120 proc. PKB. Saul Loeb / AFP / East News
Jeśli między Joe Bidenem, Demokratami a republikańską opozycją nie dojdzie do porozumienia, Waszyngton może ogłosić częściową niewypłacalność. A to miałoby fatalne skutki dla amerykańskiej i światowej gospodarki.

Podniesienie ustawowego limitu zadłużenia USA, osiągniętego w mijającym tygodniu, staje się przedmiotem poważnego sporu między prezydentem Joe Bidenem i jego Partią Demokratyczną a republikańską opozycją, która po niedawnych wyborach przejęła większość w Izbie Reprezentantów. Jeśli między stronami nie dojdzie do porozumienia, za kilka miesięcy Waszyngton może ogłosić częściową niewypłacalność, a to miałoby fatalne skutki dla amerykańskiej i światowej gospodarki.

Ameryka maksymalnie zadłużona

Jak poinformowała sekretarz skarbu Janet Yellen, dług USA osiągnął w czwartek maksymalną dozwoloną wielkość 31,4 bln dol., czyli 120 proc. PKB. Dwie trzecie tej kwoty to wartość obligacji skarbowych kupowanych w USA przez Rezerwę Federalną, fundusze emerytalne i zwykłych inwestorów, zaś jedna trzecia to pożyczki z zagranicy, z takich krajów jak Chiny, Japonia i Wielka Brytania. Waszyngton musi dalej pożyczać, aby spłacać odsetki.

Zaciąganie kolejnych długów wymaga jednak podniesienia lub zawieszenia przez Kongres ustawowego pułapu zadłużenia. Kongres musi to czynić mniej więcej co roku – od 2001 r. podnosił limit długu 20 razy. Dopóki to nie nastąpi, rząd podejmuje zwykle środki nadzwyczajne, żeby nie zalegać z wypłatą procentów wierzycielom i regulowaniem innych należności. Tym razem, jak się przewiduje, bo zdarzało się to już nieraz, będzie zwlekać z wypłatą np. żołdu wojskowym, zwrotów podatkowych, rent, emerytur, refundacji kosztów leczenia z funduszu ubezpieczeń zdrowotnych dla emerytów Medicare i innych świadczeń socjalnych. Zasugerowała już taką ewentualność sekretarz Yellen.

Reklama