Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

359. dzień wojny. Bachmut broni się niesamowicie. Komputerem w Rosjan!

Ukraiński żołnierz w okolicy Bachmutu, koniec stycznia 2023 r. Ukraiński żołnierz w okolicy Bachmutu, koniec stycznia 2023 r. Stringerc / Reuters / Forum
Determinacja Rosjan w walce z Ukrainą, śmiałe poświęcanie ludzi i sprzętu powoduje, że wciąż utrzymują znaczną liczebną przewagę. Czy można to zniwelować... komputerowo? Tak, można!

Oczywiście w pewnym zakresie. Brzmi to bardzo tajemniczo i dziwnie, ale wszystko dalej wyjaśnimy. Zacznijmy jednak od kolejnego ataku rakietowego na Ukrainę, tradycyjnie wymierzonego w sieć energetyczną, która nie wiadomo jakim cudem jeszcze to znosi. Tym razem Rosjanie odpalili tylko 32 rakiety skrzydlate, w tym 12 pocisków Ch-101 i Ch-555 z bombowców strategicznych Tu-95MS znad Morza Kaspijskiego, 12 starszych rakiet Ch-22 z bombowców Tu-22 z Rosji, osiem pocisków skrzydlatych Kalibr z okrętów Floty Czarnomorskiej i dwa pociski taktyczne Ch-58 z samolotu myśliwskiego Su-35.

Ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 14 pocisków wystrzelonych z bombowców i oba Ch-58, reszta dotarła do celu. Trafienie jest najmniej pewne w przypadku leciwych Ch-22, polegających głównie na starym bezwładnościowym układzie nawigacyjnym, a zatem odpalanych, ogólnie rzecz biorąc, na duże cele powierzchniowe. Ostrzelano przede wszystkim obiekty w zachodniej i centralnej Ukrainie. Stosunkowo mało rakiet nie poczyniło poważniejszych szkód.

Ciekawe, że po raz pierwszy pociski odpalono w nocy. Rosjanie najwyraźniej też potrafią czasem pomyśleć. Ewidentnie nie przychodzi im to łatwo, bo przecież zmasowane ataki na infrastrukturę energetyczną prowadzą już od listopada. Dokonali kilkunastu nalotów, niemal pozbyli się zapasu pocisków. I po tym wszystkim ktoś stwierdził: zaraz, może uderzymy w nocy, kiedy mogą działać wyłącznie kierowane systemy przeciwlotnicze sterowane radarem albo wyposażone w termowizyjne środki obserwacji, a naprowadzanych optycznie, w tym przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych (z wyjątkiem polskich piorunów), bardzo trudno użyć?

Reklama