Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Czy wybory w Polsce będą uczciwe? Europarlament chce misji obserwacyjnej

„Europarlament wzywa Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE, aby zorganizowało pełną misję obserwacyjną na zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce” – wzywają europosłowie we wtorkowej uchwale. „Europarlament wzywa Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE, aby zorganizowało pełną misję obserwacyjną na zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce” – wzywają europosłowie we wtorkowej uchwale. Anna S. Kowalska / Polityka
Europarlament wciąż jest zaniepokojony polskim prawem wyborczym. Podkreśla, że izba Sądu Najwyższego, która odpowiada za rozpatrywanie sporów wyborczych, nie jest sądem niezawisłym.

Swoje obawy europarlament wyłożył w przyjętej we wtorek „rezolucji w sprawie prawa wyborczego, komisji śledczej i praworządności w Polsce”. Uchwała jest podsumowaniem czerwcowych debat sprowokowanych głównie „lex Tusk” (za głosowało 472 posłów, przeciw 136, 16 wstrzymało się od głosu).

Czytaj też: Tonący brzydko się chwyta

Wybory w Polsce i groźne „lex Tusk”

„Parlament Europejski wzywa polskie władze, aby uchyliły tę ustawę lub przynajmniej zawiesiły jej obowiązywanie do czasu wydania przez Komisję Wenecką pilnej opinii na wniosek Komitetu Monitorującego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, oraz by wprowadziły zmiany do ustawy zgodnie z tą opinią” – głosi dzisiejsza rezolucja.

Na razie pisowska komisja, która mogłaby zakazywać pełnienia funkcji związanych z zarządzaniem pieniędzmi, czyli wielu stanowisk politycznych, jest martwa. Władza czeka na ostateczne przyjęcie poprawek prezydenta Andrzeja Dudy, który złożył taki projekt, choć kilka dni wcześniej entuzjastycznie podpisał pierwotną wersję ustawy. Mają one rzekomo zniwelować najbardziej krytykowane zapisy, ale takie połowiczne rozwiązanie nie satysfakcjonuje europosłów.

Komisja Europejska analizuje odpowiedź rządu Mateusza Morawieckiego po tym, jak 8 czerwca wszczęła postępowanie przeciwnaruszeniowe z powodu „lex Tusk”. Europosłowie wezwali dziś Brukselę, by – jeśli „lex Tusk” pozostanie w mocy – zwróciła się do TSUE o nałożenie środków tymczasowych.

Reklama