Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

765. dzień wojny. Żołnierz żołnierzowi nierówny. Rosjanie zdobyli doświadczenie bojowe, są coraz lepsi

Szkolenie ukraińskich żołnierzy w Doniecku, marzec 2024 r. Szkolenie ukraińskich żołnierzy w Doniecku, marzec 2024 r. Wolfgang Schwan / Anadolu/ABACAPRESS.COM / Forum
Rosyjskie wojska od ponad dwóch lat prowadzą działania wojenne i o ile na początku demonstrowały skrajną nieudolność i kompletny brak wyszkolenia, o tyle teraz mają już spore doświadczenie i walczą niezwykle sprawnie.

Wojska rosyjskie wciąż udaje się mniej więcej powstrzymywać, choć zdobywają niewielkie skrawki terenu. Od początku października 2023 r. do chwili obecnej wojska ukraińskie utraciły 505 km kw. terenu. Czy to dużo? Utrata ok. 1 tys. km kw. rocznie oznaczałaby, że podbój reszty Ukrainy zajmie Rosjanom jakieś 501 lat (tyle pozostało do zdobycia kraju o powierzchni 603 628 km kw.). Wiadomo jednak, że wojna nie będzie trwała 500 lat, już w ciągu roku czy dwóch nastąpi przełom, oby tylko taki pożądany przez nas, a nie przez agresora.

Najgorsze jest obecnie to, że Ukraina traci zdolności w zakresie obrony powietrznej. I choć Rosjanie jej dzielnie pomagają, bo np. ich myśliwiec Su-35 został w rejonie Sewastopola zestrzelony przez własną obronę przeciwlotniczą, to jednak zapasy rakiet Ukraińcom się najzwyczajniej kończą. Jeśli nie otrzymają konkretnych dostaw, to niedługo Rosjanie wywalczą, czy raczej wymęczą, powietrzną przewagę. Jeszcze chyba nikt na świecie jej nie zdobył, doprowadzając u przeciwnika do wyczerpania się zapasów amunicji przeciwlotniczej, ale to też znak czasów. Używając tysięcy tanich dronów dalekiego zasięgu typu Shahed, licznych pocisków manewrujących, dronów Orłan 10 i Farpost, no i ponosząc też znaczące straty w samolotach i śmigłowcach, Rosjanie doprowadzili do sytuacji, w której ukraińscy obrońcy nie mają już z czego do nich strzelać. Rosyjskie lotnictwo może więc sobie poczynać coraz śmielej, nie ponosząc przy tym strat, co z kolei grozi ich zdecydowanym zwielokrotnieniem ukraińskiej stronie.

Reklama