Świat

835. dzień wojny. Prowokacje na granicy – czy tak może zacząć się wojna? Oby działa nie zaczęły strzelać same

Polski żołnierz patrolujący granicę z Białorusią, maj 2024 r. Polski żołnierz patrolujący granicę z Białorusią, maj 2024 r. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl
Zdarzenia na granicy z Białorusią są kreowane przez Rosjan we współpracy z Mińskiem. Cel? Wywołanie sytuacji, w których będą nam puszczać nerwy, aż w końcu działa same zaczną strzelać. A zaczną, kiedy Rosjanom będzie to odpowiadać.

Rosjanie podają, że w nocy zestrzelili kilkanaście ukraińskich dronów, w tym najwięcej nad Krymem, ale także nad Morzem Azowskim, nad Krajem Krasnodarskim, nad obwodem biełgorodzkim i jeszcze jeden nad obwodem rostowskim. Nie ma niestety doniesień o trafieniach tych aparatów w rosyjskie cele. Natomiast w okolicach Kurska ukraińska grupa specjalna użyła dronów FPV do poważnego uszkodzenia lokomotywy spalinowej TEM18. Oczywiście nie odbije się to na zdolnościach przewozowych kolei rosyjskich, ale przyczynia się do ogólnych strat państwa rosyjskiego.

Na frontach nadal trwają ciężkie walki, ale sytuacja jest na razie stabilna. Żadna ze stron nie jest w stanie uzyskać przewagi umożliwiającej radykalne zmiany położenia linii frontu. Więcej o sytuacji na frontach – jutro.

Prezydent Emanuel Macron ogłosił rozpoczęcie szkolenia ukraińskich pilotów na samolotach Mirage 2000-5, które we francuskich siłach powietrznych są zastępowane przez myśliwce Rafale, a które wciąż mają bardzo wysoką wartość bojową. Kilkanaście tych samolotów ma być przekazanych Ukrainie po zakończeniu szkolenia.

Francja także zmaga się z problemem rosyjskich dywersantów. Niedawno aresztowano tam człowieka o podwójnym obywatelstwie rosyjsko-ukraińskim i prorosyjskich sympatiach, który odniósł rany przy eksplozji ładunku, który przygotowywał w hotelowym pokoju. Znaleziono przy nim więcej materiałów wybuchowych, zapalniki itd. Służby meldują, że prorosyjskich dywersantów jest we Francji dużo więcej.

Warto w tym momencie odnotować, że

  • Białoruś
  • Rosja
  • Ukraina
  • wojna w Ukrainie
  • Reklama