Chińczycy są bardzo dobrzy w budowaniu atmosfery przy okazji takich wizyt. Ale liczą się dla nich przede wszystkim interesy i nie zamierzają na stosunkach z Polską stracić.
Chiny w pogoni za energią wodną grodzą największe rzeki w Azji – Mekong i Brahmaputrę. Robiąc to, ryzykują dużo więcej niż tylko konflikt z sąsiednimi krajami.
Prezydent Xi Jinping miał być chińskim Gorbaczowem, a staje się nowym wcieleniem Mao.
Giełda w Szanghaju przeraziła inwestorów na całym świecie. Czy to powrót do gwałtownych turbulencji sprzed pół roku?
Na Ukrainie mieszkają „piękne kobiety”, a Niemcy są znani z „zabijania Żydów”. O Polakach Chińczycy również nie mają dobrej opinii.
Najpoważniejsze zastrzeżenia budzą przepisy nakazujące firmom działającym w Chinach, by dały rządowi dostęp do swoich systemów informatycznych.
Stary rok zakończył żywot kilku od dawna ustalonych prawd w polityce międzynarodowej. Oto dziewięć najważniejszych zmian. Nie tylko na gorsze.
Kapitalizm w Chinach przyniósł dobrobyt, ale też rozwarstwienie na klasy wyższe i niższe. Dosłownie, bo o przynależności do którejś z nich coraz częściej decyduje po prostu wzrost.
Wizyta prezydenta w Chinach – może poza pewnym elementem garderoby – nie stała się przedmiotem debaty. Nawet bardzo sprzyjająca mu prawicowa prasa nie dostrzegła zarysów żadnych strategicznych przełomów.
Jeśli dzieci są przyszłością narodu, to Chiny mają poważny problem.