Czytając felietony Daniela Passenta, przecieramy oczy ze zdumienia, w jaki sposób te żarty, kpiny, persyflaże trafiają w coś aktualnego tak samo dziś, jak wczoraj. W przyszłym tygodniu POLITYKA wznowi wydany przed trzema laty zbiór jego felietonów „W 80 lat dookoła Polski”, do którego teksty wybrał sam Autor. Tu o felietonistyce Passenta pisze wybitny literaturoznawca.
14 lutego zmarł nasz drogi Przyjaciel, dziennikarz „Polityki” od początku jej istnienia. Do naszej redakcji wciąż napływają kondolencje i listy od czytelników, słuchaczy i przyjaciół Daniela. Dziękujemy za wszystkie wspomnienia, także te publikowane w innych mediach, i przywołujemy fragmenty niektórych z nich.
Daniel Passent zmarł 14 lutego 2022 r. Uroczystość pogrzebowa odbyła się w piątek 25 lutego o godz. 14 na Wojskowych Powązkach w Warszawie.
Daniela Passenta, wybitnego felietonistę i naszego Przyjaciela, pożegnamy 25 lutego na Wojskowych Powązkach w Warszawie.
Daniel był bardzo delikatny, skłonny do ugody, porozumienia, zamyślonego uśmiechu. Zdobył wielką ostrożną mądrość życiową, dar rzadki w dzisiejszym chaosie świata.
Odszedł od nas redaktor i dziennikarz niezwykły. Od nas, od „Polityki” i od tysięcy czytelników kilku już pokoleń. Daniel Passent.
Rozmowa Agaty Passent o dzieciństwie w czasie wojny, dorastaniu, rodzinie, wartościach i pracy dziennikarskiej Daniela Passenta.
Jak sam mówił, nie istniałby, gdyby nie „Polityka”, w końcu pracował w niej od 1958 r. Przecież nie byłoby „Polityki” bez Daniela Passenta – fragment wspomnienia Wiesława Władyki.
Z ogromnym żalem informujemy, że zmarł Daniel Passent, autor przez całe życie związany z tygodnikiem „Polityka”, felietonista, bloger, nasz Kolega.
Kto by pomyślał, że naród Hegla i Kanta będzie podatny na działalność wszelkiego rodzaju uzdrowicieli, czarodziejów i znachorów.