120 lat temu, w górzystym terenie w okolicy Adui, Etiopczycy obronili swoją niepodległość, dziesiątkując włoską armię. Była to największa klęska, jaką poniosło państwo europejskie w walce z tubylcami.
W europejskich gazetach tragicznej powodzi w dolinie Omo poświęcono – jeśli już – krótkie notatki. No bo kogo w cywilizowanym świecie może obchodzić śmierć siedmiuset dzikich w środku Afryki?
Róg Afryki to Róg Nienawiści. Zapomniane piekło. Leżą tam Etiopia, Somalia, Dżibuti (Somali Francuskie) i Erytrea. Sąsiadują z nimi Sudan i Kenia. Wszystkie znane są z okrucieństwa wobec swoich mniejszości oraz sąsiadów.
Róg Afryki to Róg Nienawiści. Zapomniane piekło. Leżą tam Etiopia, Somalia, Dżibuti (Somali Francuskie) i Erytrea. Sąsiadują z nimi Sudan i Kenia. Wszystkie znane są z okrucieństwa wobec swoich mniejszości oraz sąsiadów.
On jeden, kiedy tylko zechce, może zrobić to, o czym ludzie marzą od zawsze: zobaczyć słowa napisane ręką Boga. Jest strażnikiem namacalnego dowodu na istnienie Stwórcy – Arki Przymierza.
Z Gombrowicza wiemy: Słowacki zachwyca, bo wielkim poetą był. Etiopia również zachwyca. Ponieważ wielką cywilizacją jest. Dlaczego jednak zachwyca trudno?