Pretekstem miałoby być święto niepodległości 11 listopada.
Faktycznie, to nie liczebność najnowszego marszu KOD ma znaczenie. Problemem jest to, że ruch wciąż drepcze w miejscu.
Marsz zorganizowano pod hasłem „Jedna Polska – dość podziałów”.
Wyprowadzenie ludzi na ulice w proteście przeciwko porządkom nowej władzy było wielkim sukcesem KOD. Jednak zbudowanie trwałego, masowego ruchu opozycyjnego okazuje się trudniejsze. KOD znalazł się w przełomowym momencie.
Prezydent podpisał ustawę, która praktycznie znosi państwo prawa i obala konstytucyjny porządek prawny.
Politycy robią, co mogą, żeby ustawić nas wzdłuż frontów, które są dla nich wygodne. Dlatego tworzą problemy, zamiast je rozwiązywać. I zamiast nas łączyć – dzielą. Nie możemy im na to pozwalać.
PiS stara się wychować sobie opozycję własnych marzeń. I odnosi na tym polu sukcesy.
Mateusz Kijowski: – Dla Polaków wolność jest rzeczą najcenniejszą.
„Mamy nadzieję, że całkiem niedługo wrócimy do demokratycznego państwa” – mówi Mateusz Kijowski.
Mateusz Kijowski, przewodniczący Komitetu Obrony Demokracji, o politycznych planach i ewentualnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim w rozmowie z profesorem Janem Hartmanem.