Recenzja płyty: Tinsley Ellis, „Midnight Blue”

Zarówno instrumentalnie, jak i wokalnie Ellis jest w wybornej formie.

Recenzja płyty: J.J. Cale, „Breezin’ at the Café”

Można sięgnąć po tę płytę bez obaw.

Recenzja płyty: Sugaray Rayford, „Dangerous”

To bardzo solidny, stylowy debiut i atrakcyjna porcja soczystego, klasycznego bluesa.

Recenzja płyty: Eric Bibb, „Jericho Road”

Dzieło dojrzałego muzyka, który w bluesie widzi przede wszystkim spokój, lekko melancholijne zamyślenie i łagodność.

Recenzja płyty: Leslie West, „Still Climbing”

Duża dawka mocnego blues-rocka.

Recenzja płyty: Jonny Lang, „Fight for My Soul”

Kompozycje na płycie to nie tylko bluesowo-rockowe utwory, których od Langa zawsze możemy oczekiwać, ale też bogato aranżowane muzyczne wycieczki w stronę soulu czy rhythm and bluesa.

Recenzja płyty: Tony Joe White, „Hoodoo”

Niezmienny od lat, introwertyczny country blues.

Recenzja płyty: Moreland and Arbuckle, „7 Cities”

Siła rażenia chwilami imponującą.

Recenzja płyty: Buddy Guy, „Rhythm and Blues”

Pozycja nie tylko dla fanów bluesa, ale dla wszystkich tych, którzy cenią dobrą muzykę.

Recenzja płyty: Robert Randolph and the Family Band, „Lickety Split”

Takiej płyty nie powinno się słuchać prowadząc samochód. Można niechcący zapomnieć o istniejących ograniczeniach szybkości.