demografia
-
Społeczeństwo
Czy polskie biedne dzieci są naprawdę biedne?
Polskie najbiedniejsze dzieci są bardzo biedne i zaniedbane zdrowotnie, za to ich osiągnięcia edukacyjne mogą wydawać się wręcz imponujące, nawet jeśli polski system edukacji oceniamy nisko.
3.12.2010 -
Społeczeństwo
Rozmowa z prof. Ireną E. Kotowską
O tym, czy Polacy muszą mieć więcej dzieci.
21.10.2010 -
Archiwum Polityki
Ultra Syno Graf
W Indiach znikają dziewczynki. Dwa miliony każdego roku. W niektórych regionach kraju rodzi się ich już tylko 761 na tysiąc chłopców, biologiczny standard to 952 na tysiąc. Powód? Selektywne
31.10.2009 -
Archiwum Polityki
Czas trawożernych
Światowym rekordem Japonii jest dziś niska dzietność. Czy uda się to zmienić nowej partii rządzącej?
19.09.2009 -
Archiwum Polityki
Oddajcie srebrne łyżeczki!
Kto w Niemczech dożyje setki, może liczyć na osobiste gratulacje prezydenta Horsta Köhlera. Ma on pełne ręce roboty – w Niemczech żyje co najmniej 6 tys. stulatków.
26.04.2008 -
Archiwum Polityki
Zmienić mopa na laptopa
Polscy emigranci w Anglii nie trzymają się już tak kurczowo rodaków. Są otwarci i ciekawi tubylców. Szybciej pokonują też kolejne szczeble kariery zawodowej. Oszczędności przeznaczają na edukację dzieci. To musi zacząć procentować.
15.09.2007 -
Archiwum Polityki
Co zostawimy wnukom?
W 1972 r. światowym bestsellerem stała się książka, w której naukowcy ostrzegali przed nadmiernym eksploatowaniem naturalnych zasobów Ziemi. I choć ich prognozy się nie sprawdziły, to przestroga jest nadal aktualna.
31.03.2007 -
Archiwum Polityki
Trzeci Syn
Nie religie i ideologie były motorem dziejów, nie bunt „wyklętego ludu ziemi” ani walka o kurczące się zasoby żywności. Najważniejsza była demografia.
20.01.2007 -
Archiwum Polityki
Dziura po emigrantach
Polacy jadą za chlebem. Z jednej strony – Polska i polskie rodziny otrzymują właśnie finansowy zastrzyk bez precedensu, za którym idzie wzrost płac, konsumpcji oraz zatrudnienia. Z drugiej – zaczyna nam brakować ludzi. Dziury tworzą się w usługach, handlu, budownictwie, a przede wszystkim w medycynie i nauce. Gdyby zestawić pozytywne i negatywne skutki obecnej fali emigracyjnej, to jaki byłby bilans? I co to oznacza dla tych, co tu zostają?
15.07.2006 -
Archiwum Polityki
Puszczanie krwi
Co rusz podnoszą larum, że nam kwiat narodu ucieknie na Zachód. Tymczasem demografowie są spokojni. Bo jak świat światem ludzie migrowali i migrować będą, a przykłady państw śródziemnomorskich pokazują, że może to Polsce wyjść nawet na dobre.
1.07.2006