Uwaga: nasze telefoniczne rozmowy mogą być podsłuchiwane w majestacie prawa. Wystarczy, że dzwonimy do osoby, której telefon jest właśnie na podsłuchu. Albo omyłkowo trafimy na policyjną listę objętych działaniami operacyjnymi. W Rzeszowie taką listę ujawniono przypadkiem.
Jak często, z jakim skutkiem, wobec kogo zakłada się podsłuch telefonów i w mieszkaniach? Na to pytanie nie uzyskuję odpowiedzi ani wiceministra spraw wewnętrznych, który je zarządza, ani prokuratora, który czuwa nad rejestrem zezwoleń wydawanych przez ministra sprawiedliwości. Wszystko tu jest tajne i nie dla prasy.