Ciekawe, gdzie Tusk miałby uciec jeszcze raz, przed czym przestrzega prezes PiS i jego ekipa. Na razie niezłą facecję wymyślił premier Morawiecki: „Za Tuska bezrobocie było tak wielkie, że sam wyjechał do pracy za granicę”.
W ciągu najbliższych dni Jadwiga Emilewicz wróci do rządu. To przypieczętowanie jej sojuszu z premierem Mateuszem Morawieckim.
Pandemia była z pewnością dla polskich teatrów trudnym czasem, ale prawdziwym wyzwaniem będzie dopiero rozpoczynający się sezon.
W obozie rządzącym można zaobserwować lawinowy wzrost postaw irracjonalnych. Bo ważna jest władza, a nie choćby to, że wskaźnik umieralności na covid w Polsce należy do najwyższych w UE.
Może należałoby stworzyć rządową kadrę wieloboju sportowego, która pozwoliłaby ludziom władzy uprawiać ulubione dyscypliny nawet w czasie rygorów narzuconych innym obywatelom?
Być może PiS przesunie wybory, ale będzie igrać z ogniem do końca. Może jednak nie zdążyć z ugaszeniem.
Tadeusz Kościński przez poprzednie cztery lata rządu PiS był kolejno wiceministrem rozwoju, przedsiębiorczości i technologii oraz finansów. Jest zaufanym człowiekiem premiera Mateusza Morawieckiego, z którym pracował w BZ WBK.
Proces tworzenia obozu władzy po wyborach daleki jest od ukończenia. Trzeba jeszcze mianować wiceministrów, wojewodów, a niewykluczone, że i w spółkach zacznie się kręcić karuzela z nazwiskami.
Jarosław Kaczyński sformował nowy rząd. Mateusz Morawiecki pozostanie premierem, kilku ministrów zachowa swoje teki. Są nowe resorty i nowi ministrowie. Nie wiadomo, kto pokieruje sportem.
Ursula Von der Leyen poprosiła kraje UE, by najdalej do 26 sierpnia przedstawiły swych kandydatów na komisarzy UE. Nazwiska ogłosiła już połowa, ale kogo zgłosi Warszawa?