Lady Gaga wygląda i brzmi przy tym jak kuchta.
Poprzedni rok w amerykańskiej muzyce należał do Kanyego Westa. 2011 będzie dla odmiany należał do Kanyego Westa. Niekoniecznie tego samego.
Oprawę płyty „Graduation” stworzył mu jeden z najsłynniejszych współczesnych artystów wizualnych, Japończyk Takashi Murakami. Inny artysta, Marco Brambilla, nakręcił mu klip do singla „Power” – z jednym ujęciem stylizowanym na freski Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej – i z Westem w roli władcy pośrodku. Oto galeria artystycznych pomysłów (na) Kanyego Westa.
To wybitna płyta, mimo że nie wnosi niczego nowego do obrazu amerykańskich hiphopowych superprodukcji ostatniej dekady.