Ziobro przed komisją, czyli niespodziewana zamiana miejsc

Podczas blisko dwugodzinnych obrad posłowie PiS raz po raz zapowiadali rozliczenie rządzących z łamania konstytucji kontestowaniem i niepublikowaniem wyroków trybunału. Historia powtórzyła się jako farsa.

SLAPP-y. Wiceministrowie od Ziobry zapłacą z własnych pieniędzy?

Pora, by egzekwować odpowiedzialność materialną funkcjonariuszy publicznych za spowodowane przez nich straty. Przede wszystkim tam, gdzie ich działania trudno uznać za nieumyślne.

Czyli PiS to jednak ruina. Czytamy prawicowe media

Wszystkie kwiatki Ziobry i jego ludzi. Ta sprawa ma ogromny potencjał. Będzie ciekawie i smutno

Zbigniew Ziobro nigdy się nie krył z tym wszystkim, co moralnie, a nawet prawnie kwalifikuje się jako nadużywanie stanowiska i stosowanie represji policyjno-śledczych z motywów politycznych i prywatnych. Ale jaki jest realny potencjał „sprawy Ziobry”?

PiS po stronie lekarzy antyszczepionkowców. Gra na efekt mrożący

Pod płaszczykiem obrony wolności słowa władza wytacza działa przeciwko izbom lekarskim, zwłaszcza ich organom powołanym do kontroli przestrzegania Kodeksu Etyki.

Rzeszowski poligon. Co z tych wyborów wynika dla polskiej polityki?

Niedzielne wybory na prezydenta Rzeszowa miały bardzo lokalny charakter, ale ogólnopolskie partie powinny z nich wyciągnąć wnioski. I nie są one wcale takie oczywiste.

Warto dziś mówić o Rzeszowie. Fijołek wygrał zdecydowanie, PiS przegrał boleśnie

Konrad Fijołek wygrał zdecydowanie. Tylko czy wybory prezydenta Rzeszowa – miasta wojewódzkiego, ale nie największego i położonego mało centralnie – będą miały wpływ na sytuację polityczną w kraju?

W Rzeszowie wygrywa kandydat opozycji. „Tu się zacznie powrót do demokracji”

Przyspieszone wybory prezydenckie w Rzeszowie rozstrzygnęły się już w pierwszej turze. Konrad Fijołek, wspólny kandydat opozycji, zdobył 56,51 proc. głosów.

Biała tęcza nad Rzeszowem. Ekscytujący finisz kampanii

Na finiszu nikt nie odpuszcza. Tylu kamer telewizyjnych nie rozłożono od czasów wizyty papieża Jana Pawła II, tylu polityków nie było tu nigdy naraz. Jakby los kraju miał się rozstrzygnąć tej niedzieli.