Marek Bieńczyk
-
Archiwum Polityki
Kłopoty z przemijaniem
5.10.2002 -
Archiwum Polityki
Jego wina
Krytyk, który pisarza zna tylko z kart książki, skazany jest wyłącznie na jałowe gdybanie. Nie twierdzę wprawdzie, że aby zrozumieć „Kroniki wina” Marka Bieńczyka, trzeba pić to samo co on, ale miła jest mi myśl, że ciumkając, mlaszcząc, siorbiąc i zaglądając pod pawie ogony kolejnych flaszek wyniesionych z piwniczki autora, pojąłem co nieco z jego pisania. Z pisania w ogóle, nie tylko z pisania o winie.
4.08.2001 -
Archiwum Polityki
Niezrównana dziwaczność
Za dwa tygodnie rozpocznie się największa w dziejach kampania promocyjna polskiej literatury. Jako gość honorowy targów książki we Frankfurcie mamy niepowtarzalną okazję, by na tym wielkim kiermaszu pokazać i sprzedać światu coś z naszej twórczości.
7.10.2000 -
Archiwum Polityki
Magia zwykłości
Jak co roku POLITYKA poleca książki na wakacje. Tym razem lektury zadają czytelnikom nauczyciele języka polskiego i literatury. Niektórzy wciąż pracują w zawodzie, inni poświęcili się nowym zajęciom. Ich rekomendacje często są bardzo osobiste – polecają książki, do których sami sięgną w czasie urlopu. Wśród tych podpowiedzi każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
8.07.2000 -
Archiwum Polityki
Słowo w akcji
Rozmowa z Markiem Bieńczykiem, literackim laureatem Paszportu „Polityki”
29.01.2000 -
Archiwum Polityki
Dowód osobowości
Pierwsze Paszporty „Polityki” wręczaliśmy w kameralnym gronie w siedzibie naszej redakcji. W ubiegły wtorek, gdy robiliśmy to po raz siódmy, stołeczny Teatr Mały okazał się być za mały.
15.01.2000 -
Archiwum Polityki
Paszporty Polityki: zwycięzcy
Na honorową listę artystów wyróżnionych naszą nagrodą kulturalną wpisaliśmy sześć nowych nazwisk. Przyznane po raz siódmy symboliczne Paszporty „Polityki” oraz nagrody pieniężne (po 5 tys. zł) wręczyliśmy podczas uroczystości w warszawskim Teatrze Małym, która odbyła się 4 stycznia br.
8.01.2000 -
Archiwum Polityki
Antyplaton w Tworkach
W ostatnich tygodniach ukazały się "Tworki" Marka Bieńczyka i "Pociąg do podróży" Andrzeja Barta, pisarzy uważanych przez krytykę za czołowych naszych literackich postmodernistów. Autorzy są przedstawicielami dwóch odmiennych pisarskich strategii. Jednak paradoksalnie, choć dla pierwszego najważniejsze są gry językowe, a dla drugiego fabularne - na wspólnym gruncie postmodernizmu osiągają podobne rezultaty.
19.06.1999