Co roku kolejne 120 tys. Polaków zapada na choroby nowotworowe. Rząd ma jednak nowy pomysł na walkę z rakiem. To dziesięcioletni program narodowy, na który przeznacza się 3 mld zł. Walka już się rozpoczęła: onkologów między sobą.
Urszula pozdrawia w Internecie ludzi z planety stomia. Jestem taka jak wy, więc nie jestem sama. Wtóruje jej Piotr: nie zamykajcie się przed światem, kogo obchodzi jakaś dziura w brzuchu?
Ma pan raka. Pani już nie będzie widzieć. To jest stwardnienie rozsiane. Dziecko urodzi się chore. Jak lekarz ma to przekazać? Żeby nie zabić nadziei, ale i nie skłamać. Żeby pomóc, wyciągnąć z rozpaczy. Medycyna na nowo odkrywa znaczenie słowa i jego leczniczą wartość. W Polsce w środowisku medycznym panuje dziwna moda na oschłość. Nauka mówienia jest marginesem studiów medycznych.
Są już pierwsze wyniki potwierdzające skuteczność szczepionek na raka. Preparaty te zawierają zmienione komórki chorego i mają sprawić, że sami obronimy się przed chorobą.
Czy kobieta chora na padaczkę, cukrzycę, raka piersi powinna decydować się na macierzyństwo? Czy to wskazane? Czy odpowiedzialne?
Rozmowa z prof. Piotrem Stępniem z Zakładu Genetyki Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Biofizyki i Biochemii PAN o nowym pomyśle na leczenie nowotworów
Do tej pory zwykle dopiero z nekrologowych eufemizmów dowiadywaliśmy się, że ktoś odszedł „po długiej i ciężkiej chorobie” (rak) albo „nagle” (zawał), albo „tragicznie” (wypadek, samobójstwo). Zawiadomienie o śmierci przyozdobione formułką, że „bohatersko walczyła” lub „że nie poddawał się do końca”, oznacza, że ktoś mocno się męczył. Obowiązywał szyfr. To się jednak zmienia.
Nasze pokolenie żyje dłużej niż którekolwiek w historii ludzkości. Ten sukces ma cenę: rośnie ryzyko awarii organizmu. I pretensje do medycyny, że nie potrafi ich usuwać, a zwłaszcza że nie daje sobie rady z tą najważniejszą chorobą naszych czasów, wywołującą niemal metafizyczną grozę - z rakiem. Żadnej ze współczesnych plag, może poza AIDS, nie towarzyszy tyle mitów, stereotypów i zwyczajnie - ignorancji. Tymczasem toczy się tu jedna z najtrudniejszych i najbardziej fascynujących gier nauki z naturą.
Nasze pokolenie żyje dłużej niż którekolwiek w historii ludzkości. Ten sukces ma cenę: rośnie ryzyko awarii organizmu. I pretensje do medycyny, że nie potrafi ich usuwać, a zwłaszcza że nie daje sobie rady z tą najważniejszą chorobą naszych czasów, wywołującą niemal metafizyczną grozę – z rakiem. Żadnej ze współczesnych plag, może poza AIDS, nie towarzyszy tyle mitów, stereotypów i zwyczajnie – ignorancji. Tymczasem toczy się tu jedna z najtrudniejszych i najbardziej fascynujących gier nauki z naturą.
Wszyscy lekarze powinni rutynowo badać pacjentom węzły chłonne. W przeciwnym razie mogą przeoczyć początek choroby nowotworowej.