recenzje
-
Archiwum Polityki
Od nędzy do pieniędzy
Niemal jednocześnie na ekrany kin weszły dwa polskie filmy: "Amok" i "Poniedziałek". Bohaterami pierwszego są hazardziści z warszawskiej giełdy, w drugim zaś oglądamy bezrobotnych z beznadziejnego małego miasteczka. Wszystko ich różni, pochodzenie, wykształcenie, styl życia, ale jedni i drudzy rozpaczliwie szukają dla siebie miejsca w nowej Polsce.
1.05.1999 -
Archiwum Polityki
Europa się odzywa
Trzy filmy powstałe w Europie weszły na nasze ekrany: "Idioci" pochodzą z Danii, "Wieczność i jeden dzień" z Grecji, autorem trzeciego - "Czarny kot, biały kot", jest Jugosłowianin, który posłużył się ekipą ze swojego kraju, ale przy pomocy produkcji francuskiej.
24.04.1999 -
Archiwum Polityki
Opakowanie zastępcze
Ponad pięć milionów widzów obejrzało już "Ogniem i mieczem", a według przeprowadzonych tuż przed premierą badań do kin wybiera się 20 mln Polaków. Z ostatniej ankiety Demoskopu można się dowiedzieć, iż 88 proc. rodaków filmem się zachwyca; niezadowolonych jest zaledwie 4 proc. Takiej wiktorii nikt nie przewidział.
17.04.1999 -
Archiwum Polityki
Zjedli gotowane jajka
Marek Hłasko widziany współcześnie przez pryzmat jego opowiadań jest kimś innym niż przed półwieczem. Wczesnego Hłaskę możemy dziś poznać, czytając wydany niedawno tom utworów rozproszonych "Mordercy są wśród nas". W tym samym mniej więcej czasie wyszła książka o pisarzu "Miłosne gry Marka Hłaski", w której, niestety, sam pisarz jest nieobecny.
10.04.1999 -
Archiwum Polityki
Kaśka i dureń
Często zdarza się słyszeć, że język polski w przeciwieństwie na przykład do francuskiego czy włoskiego ma nader ubogi katalog słów dotyczących sfery seksualnej. Polak ma do wyboru sprośne wulgaryzmy, terminologię medyczną albo wstydliwe eufemizmy. O tym, że tak być nie musi, świadczy świeżo wydany "Słownik seksualizmów polskich" Jacka Lewinsona.
3.04.1999 -
Archiwum Polityki
Jesteś, waćpanna, czaderska
Droga Sylwio,
Z całego serca gratuluję Ci debiutu na warszawskiej scenie. Wielkie to szczęście, że Twój dyrektor Grzegorz Jarzyna był ostatnio tak bezgranicznie zajęty odbieraniem wszystkich przyznawanych w Polsce nagród teatralnych, że zgodził się odstąpić Ci scenę. I mogłaś - Ty, artystka niedoświadczona i bezczelna - zabrać się za klasyka, zastrzeżonego jak dotąd wyłącznie dla Andrzeja Łapickiego.27.03.1999 -
Archiwum Polityki
Kino samotnych bohaterów
Pod koniec wieku, po upływie pół wieku, wraca wspomnienie katastrof tego wieku: wojna, Holocaust, w dwóch wybitnych filmach: "Cienka czerwona linia" i "Życie jest piękne". Są krańcowo odmienne w charakterze, lecz łączy je wspólny punkt widzenia: ważna jest nie historia, lecz jej odczucie przez indywidualną istotę ludzką.
27.03.1999 -
Archiwum Polityki
Rzeczywistość snów
Nowa książka Kazimierza Brandysa "Przygody Robinsona" - to pozornie kolejny tom dzienników tego pisarza. W istocie jest to powieść na motywach autobiograficznych. Jeśli wierzyć pisarzowi, fikcji jest w niej niewiele. Fabuły tworzone przez rzeczywistość wydają się jednak czasem mniej wiarygodne od fikcji.
27.03.1999 -
Archiwum Polityki
Ogniem, ale nie kinem
Zakończono opracowanie wersji angielskiej "Ogniem i mieczem". Film zostanie zaproponowany na festiwale i będzie konkurował o nagrody międzynarodowe. Nadeszła więc chwila, by zastanowić się nad jego wartością jako pozycji kinowej samej w sobie.
20.03.1999 -
Archiwum Polityki
McCzechow
"Kaleka z Inishmaan" Martina McDonagha w Teatrze Powszechnym to najlepszy - jak dotychczas - warszawski spektakl w sezonie. Widowisko mądre, wyważone, przejmujące.
13.03.1999