Kraj

Starł się teflon z PiS. Opozycja ma pół roku. Zegar już tyka

Janusz Korwin-Mikke, Katarzyna Lubnauer, Borys Budka i Małgorzata Kidawa-Błońska w Sejmie Janusz Korwin-Mikke, Katarzyna Lubnauer, Borys Budka i Małgorzata Kidawa-Błońska w Sejmie Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Z badań Kantaru wynika, że poparcie dla PiS i koalicji wokół PO zrównało się pierwszy raz od pięciu lat. Opozycja nie może jednak otwierać szampana, nawet na jego mrożenie jest dużo za wcześnie.

Niektórzy obserwatorzy już zdążyli nazwać ten sondaż sensacyjnym, choć przecież sondaży sensacyjnych nie ma. Społeczne sympatie lub antypatie, także dotyczące preferencji partyjnych, nie zmieniają się z dnia na dzień o 180 stopni – to kwestia bardziej długotrwałych trendów, wynik jednego badania musi być potwierdzony przez kolejne. Niemniej mamy do czynienia z pierwszym sondażem od ponad pięciu lat, czyli od wiosny 2015 r., w którym jakiekolwiek ugrupowanie osiągnęło równe poparcie z PiS.

Czytaj też: Wróżenie ze słupków

PiS spada, opozycja stoi w miejscu

Według badania Kantar Public przeprowadzonego 4–9 grudnia zarówno PiS, jak i Koalicja Obywatelska mogą liczyć na 25 proc. wyborców. Polska 2050 Szymona Hołowni ma 13 proc. poparcia, Lewica – 8 proc., Konfederacja – 6 proc., PSL (już bez Kukiza) – 5 proc., a Kukiz ’15 – 2 proc. Zmiana nie wynika z tego, że opozycja sobie świetnie radzi, wprost przeciwnie, notowania ugrupowań opozycyjnych nieznacznie falują, w granicy błędu badania: KO zyskała w ciągu miesiąca 1 proc., Lewica 2 proc., reszta została bez zmian.

Jedyną znaczącą różnicą w stosunku do poprzedniego porównywalnego sondażu Kantaru sprzed miesiąca jest spadek notowań PiS o 5 proc. To kolejna strata rządzącej prawicy, jeszcze latem i jesienią cieszącej się 40-procentowym poparciem, które następnie zaczęło gwałtownie topnieć (w październiku – 36 proc., w listopadzie – 30 proc., w grudniu – wspomniane 25 proc.). Ten proces obserwujemy zresztą także w innych sondażach, choć badanie Kantaru wykazuje najgłębszy spadek i to w momencie, gdy inne firmy badawcze obserwują stabilizację czy nawet pewną poprawę notowań PiS (IBRiS, Pollster).

Reklama