Duda jednak nie spotka Trumpa? Duża zmiana w szkołach. 5 tematów, o których musisz dziś wiedzieć
1. Duda jednak nie spotka się z Trumpem?
Od kilku dni krążą informacje, że podczas rozpoczynającej się w sobotę wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i jego żony Agaty w USA polski polityk chciałby się spotkać z kandydującym w amerykańskich wyborach Donaldem Trumpem. Tym samym, który nie bardzo ma ochotę wspierać dalej Ukrainę w wojnie z Rosją, nie jest zwolennikiem roli, jaką USA odgrywają w NATO, a także nie podoba mu się zbliżenie z Europą.
Do spotkania miałoby dojść w Doylestown w stanie Pensylwania, który może być kluczowy dla wyniku amerykańskich wyborów. „Prezydent przyjął zaproszenie, ponieważ tego dnia ma być tam odsłaniany pomnik Solidarności. Jeżeli prezydent Trump również przyjmie zaproszenie, to do takiego spotkania dojdzie” – mówiła na początku tygodnia szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka.
W czwartek media podały, że do spotkania jednak może nie dojść. Według informacji korespondenta „Faktów” TVN Marcina Wrony zdecydowały o tym kwestie ochrony i bezpieczeństwa Trumpa. Nie wiadomo też na razie, czy planowane jest spotkanie z polskim prezydentem w innym miejscu.
„Prezydent Duda nie powinien pokazywać się z Donaldem Trumpem w Pensylwanii. Jeśli jednak dojdzie do ich spotkania, sztab Kamali Harris powinien zaprotestować” – pisze na Polityka.pl nasz publicysta Adam Szostkiewicz.
2. Von der Leyen: miliardy na odbudowę po powodzi
„Czas jest wyjątkowy, więc działania muszą być wyjątkowe. To jest reakcja kryzysowa. Zapewniamy, że w najbliższych latach będziemy was wspierać przy odbudowie” – mówiła w czwartek szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która przyjechała do Wrocławia walczącego właśnie z falą powodziową.
Spotkała się z premierem Donaldem Tuskiem, premierem Czech Petrem Fialą, premierem Słowacji Robertem Ficą i kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem. „Europa stoi u boku Polski i pozostałych krajów. Musimy połączyć siły, aby stawić czoło żywiołowi. 10 mld euro z Funduszu Spójności będą mogły wykorzystać kraje dotknięte powodzią” – dodała von der Leyen. Ma to być 100-proc. finansowanie, bez konieczności dokładania środków własnych.
„W czasie kryzysu wykorzystywaliśmy dotychczas system Copernicus do monitorowania rozwoju żywiołu. (...) Ale najważniejsze jest znalezienie środków finansowych. Zostanie wykorzystany Fundusz Solidarności, który służy do odbudowy infrastruktury. Jednak te pieniądze nie wystarczą, patrząc na skalę szkód. Będzie również wykorzystany Fundusz Spójności” – mówiła we Wrocławiu szefowa KE.
Szef kancelarii premiera Jan Grabiec powiedział później, że z zadeklarowanej przez von der Leyen kwoty Polska dostanie połowę, czyli 5 mld euro.
3. Policja ujęła domniemanego sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej
Według nieoficjalnych informacji policja we współpracy z niemieckimi funkcjonariuszami zatrzymała Łukasza Ż., prawdopodobnego sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Za mężczyzną wystawiono wcześniej Europejski Nakaz Aresztowania.
Przypomnijmy: w nocy z 14 na 15 września na warszawskiej Trasie Łazienkowskiej biały volkswagen arteon uderzył z ogromną prędkością w forda. Tym drugim samochodem jechała czteroosobowa rodzina: 37-letni kierowca zginął, a jego żona i dwójka małych dzieci są w szpitalu.
Łukasza Ż. czeka procedura wydania Polsce, a w sprawie – jak podają media – dochodzi do kolejnych zatrzymań. Volkswagenem miało jechać czterech mężczyzn i jedna kobieta, wszyscy mieli być pod wpływem alkoholu.
4. Jedna przyroda zamiast czterech przedmiotów?
W szkołach podstawowych od 2026 r. może już nie być osobnych lekcji biologii, geografii, chemii, a nawet fizyki. O rewolucyjnej zmianie, którą planuje MEN, poinformowała w czwartek „Rzeczpospolita”. Te cztery przedmioty miałyby być połączone w jeden – przyrodę.
Takie plany w rozmowie z dziennikiem potwierdziła wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer. „Gdy mówimy dziś o kwaśnym deszczu, to poruszamy sprawy z chemii, biologii i geografii. A często jest tak, że uczniowie mówią o tym samym zjawisku na różnych przedmiotach, nie wiedząc, że mówią o tym samym” – stwierdziła polityczka.
„Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, by przyroda była przez cały okres szkoły podstawowej. Oddzielne przedmioty, jak biologia, chemia, fizyka i geografia, mogłyby się pojawić dopiero w szkole ponadpodstawowej, a jeśli wcześniej, to od siódmej klasy” – powiedział „Rz” członek Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych, na co dzień uczący chemii dr Karol Dudek-Różycki.
5. Straszył ludzi wysadzeniem wałów. Zatrzymany
W czwartek rano premier Donald Tusk poinformował, że na terenach, na których mieszkańcy walczą z powodzią, pojawia się mężczyzna przebrany w mundur, straszący, że władza będzie wysadzać wały przeciwpowodziowe.
Premier apelował o natychmiastowe informowanie policji lub wojska o takich przypadkach i zapowiedział, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego będzie się starała jak najszybciej eliminować takie zachowania. Tusk prosił o nieprzekazywanie dalej podobnych fake newsów.
Po południu poinformowano, że funkcjonariusze ABW zatrzymali osobę, która straszyła ludzi zagrożonych powodzią rzekomym planem wysadzenia wałów. Na platformie X rzecznik prasowy ministra-koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński dodał, że zatrzymano w tej sprawie 26-letniego mieszkańca jednej z miejscowości niedaleko Wrocławia i trwają związane z tym czynności ABW.