Kultura

Film „Body/Ciało” Małgorzaty Szumowskiej nominowany do Europejskiej Nagrody Publiczności!

Axel Schmidt/AP / East News
O tym, kto otrzyma w tym roku EFA People’s Choice Award 2016, zadecydują głosujący w internecie. Czyli widzowie.
Jacek Drygała

Film „Body/Ciało” w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej ma szansę otrzymać nagrodę publiczności People’s Choice Award. O to samo wyróżnienie walczy 11 innych europejskich produkcji. Zwycięzcę wskażą widzowie, który zagłosują w internecie. Plebiscyt potrwa do 31 października. Każdy, kto zdecyduje się wziąć w nim udział, może otrzymać wejściówkę na galę wręczenia Europejskich Nagród Filmowych, która 10 grudnia tego roku odbędzie się we Wrocławiu.

Film Szumowskiej był już kilkukrotnie nagradzany. Reżyserka odebrała Srebrnego Lwa na 65. Festiwalu Filmowym w Berlinie i Złotego Lwa w Gdyni. Była nominowana do Europejskich Nagród Filmowych za reżyserię (zwyciężył Paulo Sorrentino i jego „Młodość”). Nagrodę publiczności odebrał zaś do tej pory tylko jeden Polak – Paweł Pawlikowski za film „Ida”. Jest szansa, żeby sukces polskiej kinematografii powtórzyć.

„Odbierając nagrodę za reżyserię w Berlinie, Małgorzata Szumowska awansowała do elity europejskich filmowców” – pisał w POLITYCE Janusz Wróblewski. I dodawał: „Odsądzana od czci i wiary za łamanie tabu, za sprowadzanie metafizyki do profanum, atakowana za bezkompromisowość, Szumowska jawi się jako jedna z niewielu autentycznych rewolucjonistek w polskim kinie”. Film „Body/Ciało” POLITYKA umieściła w zestawieniu najlepszych polskich produkcji ubiegłego roku.

People’s Choice Award to jedna z kategorii dorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Dla twórców filmu szczególnie istotna, o przyznaniu nagrody decyduje bowiem publiczność.

Przypomnijmy zatem: głosy można oddać na stronie Europejskich Nagród Filmowych.

Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Siostrom tlen! Pielęgniarki mają dość. Dla niektórych wielka podwyżka okazała się obniżką

Nabite w butelkę przez poprzedni rząd PiS i Suwerennej Polski czują się nie tylko pielęgniarki, ale także dyrektorzy szpitali. System publicznej ochrony zdrowia wali się nie tylko z braku pieniędzy, ale także z braku odpowiedzialności i wyobraźni.

Joanna Solska
11.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną