Harry Potter zdobył serca ludzi na całym globie – niezależnie od wieku, koloru skóry, wyznania czy orientacji seksualnej. Ale w samym świecie pełnym magii, barwnym, różnorodnym i fascynującym, zabrakło miejsca dla osób o innej orientacji niż heteroseksualna. Mimo że do Hogwartu – szkoły magii i czarodziejstwa – przyjmowani byli wszyscy wykazujący magiczne zdolności, byli to przede wszystkim biali i heteroseksualni czarodzieje.
Czytaj także: Czy Harry Potter będzie miał następców?
Jak wygląda typowy czarodziej J.K. Rowling?
W książkach o Harrym Potterze nie znajdziemy postaci o zdeklarowanej innej orientacji niż heteroseksualna. Nie znajdziemy w nim osób niepełnosprawnych. I chociaż fani słusznie wskazują, że magiczny świat miał lekarstwo niemal na wszystko, to sam główny bohater zmaga się z wadą wzroku i nosi okulary.
Znajdziemy za to osoby o innym kolorze skóry niż biały. Ale jedynie garstkę. J.K. Rowling zdaje się bać jednoznacznie określać swoich postaci. I chociaż mamy np. Cho Chang, obiekt westchnień głównego bohatera, na jej azjatyckie pochodzenie wskazują tylko imię i nazwisko.
Wiele z tych potknięć Rowling naprawiają filmy o Potterze, w których bohaterowie zyskują zupełnie nową tożsamość. One również sprawiły, że autorce wiele zapomniano. Sama też na to pracowała m.in. aktywnością w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Najważniejsze skutki potteromanii
Dumbledore – pierwszy gej wśród czarodziejów
Jak widać, wyobraźnia J.