Podwójne życie prałata
Recenzja książki: Bożena Aksamit, Piotr Głuchowski „Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskiego”
Ks. Henryk Jankowski doczekał się pośmiertnie portretu bez taryfy ulgowej i bez znieczulenia. Do bólu prawdziwego, wielowątkowego, bo Bożena Aksamit i Piotr Głuchowski życie prałata opisują bardzo szeroko, panoramicznie, na tle historii Polski i Kościoła rzymskokatolickiego. Lektura zapiera dech. Widzimy, jak splatają się i przenikają kolejne etapy wzlotu i upadku kapelana Solidarności, kapłana cieszącego się absolutnym zaufaniem i wdzięcznością rzeszy ludzi, szarej eminencji Gdańska, Kościoła, środowisk opozycji antytotalitarnej, na czele z Lechem Wałęsą. A równocześnie – krzywdziciela nieletnich, informatora SB, lubującego się w przepychu i teatralnych gestach mitomana i narcyza, który zachoruje na antysemityzm i skrajną prawicowość. Cóż to za materiał na thriller i moralitet o pysze i złu, o ludzkich słabościach, które nie unieważniają rzeczy dobrych zdziałanych przez duchownego, ale kierują naszą uwagę ku monstrualnemu złu, jakie wyrządził. Autorzy drążą tę podwójność moralną ks. Jankowskiego, abyśmy mogli ją lepiej zrozumieć, ale nie usprawiedliwić.
Bożena Aksamit, Piotr Głuchowski, Uzurpator. Podwójne życie prałata Jankowskiego, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2019, s. 709