Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Czy szkoła publiczna to miejsce na udzielanie sakramentów? Według MEN jak najbardziej

Póki co prawo nie definiuje szkoły jako instytucji religijnej, ale podkreśla rozdział kompetencji państwa od Kościóła. Póki co prawo nie definiuje szkoły jako instytucji religijnej, ale podkreśla rozdział kompetencji państwa od Kościóła. Mirosław Gryń / Polityka
Do tego Ministerstwo Edukacji Narodowej oświadczyło, że „szkoła nie jest insytucją świecką”.

Szkoła nr 343 im. Matki Teresy z Kalkuty na warszawskim Ursynowie zorganizowała u siebie nie tylko rekolekcje, ale i spowiedź. Kościół powszechny uczy, że sakramenty należą do dziedziny misterium i są konieczne do zbawienia. Ale dlaczego udziela się ich w szkole publicznej, a nie w świątyni?

Jak podaje Gazeta.pl, MEN wiceministra Macieja Kopcia potwierdził, że praktyka przenoszenia rekolekcji do szkół istnieje. Minister oświadczył, że dzieje się to ze względu na „znaczne oddalenie szkoły od kościoła, konieczność zapewnienia opieki w trakcie wyjść poza teren szkoły”. Ale akurat blisko stąd do nieprzesadnie obleganej Świątynii Opatrzności Bożej na Wilanowie, szkoła nr 343 leży też kilka minut samochodem od parafii przy Komisji Edukacji Narodowej. Nie jest więc to znacząca odległość.

Do tego dziećmi w czasie rekolekcji muszą opiekować się katecheci (jeśli to nie wystarczy, dyrektor może zobowiązać do tego nauczycieli, ale nie może im nakazać przebywania w salach sakralnych). Szkoła nr 343 prowadzi oddziały integracyjne. Rzecznik archidiecezji warszawskiej, ks. Przemysłwaw Śliwiński, tłumaczył, że zaprowadzenie dzieci ze szkoły do kościoła byłoby kłopotliwe.

Czy szkoła to miejsce na udzielanie sakramentów?

Czy dopuszczalne jest organizowanie nie tylko rekolekcji, ale także jednego z siedmiu sakramentów, w murach publicznej szkoły? Resort przekonuje, że to „mieści się w zakresie konstytucyjnych gwarancji wolności sumienia i wyznania”. Zadziwia interpretacja ministra Kopcia, który uważa, że „prawo oświatowe nie definiuje szkoły jako instytucji świeckiej”, i powołuje się na art. 53 konstytucji, który gwarantuje rodzicom prawo do nauczania zgodnego z ich przekonaniami.

Przede wszystkim, póki co, prawo nie definiuje szkoły jako instytucji religijnej, ale podkreśla rozdział kompetencji państwa od Kościóła.

Reklama