Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Senatorzy ścigają Pegasusa. Niewyobrażalna skala inwigilacji

Posiedzenie senackiej komisji ds. inwigilowania opozycji przy pomocy programu Pegasus Posiedzenie senackiej komisji ds. inwigilowania opozycji przy pomocy programu Pegasus Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Przesłuchiwany przez senacką komisję John Scott Railton z Citizen Lab mówił, że miał wrażenie déjà vu: rosyjscy hakerzy robili tak z korespondencją Aleksieja Nawalnego. Kanadyjczycy potwierdzili też, że inwigilację można prowadzić nawet po wygaśnięciu licencji na Pegasusa.

Możliwą gigantyczną skalę niekontrolowanej inwigilacji prowadzonej w Polsce za pomocą systemu Pegasus potwierdzili w poniedziałek badacze niezależnego kanadyjskiego instytutu Citizen Lab podczas pierwszego posiedzenia senackiej komisji nadzwyczajnej „do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji, ich wpływu na proces wyborczy w Rzeczypospolitej Polskiej oraz reformy służb specjalnych”. W skład komisji wchodzą tylko senatorowie opozycji: KO, PSL i Lewicy. PiS ją zbojkotował.

Senacka komisja może niewiele

Senacka komisja nie ma uprawnień śledczych, nie może przesłuchiwać świadków w trybie kodeksu karnego, w tym nakładać obowiązku stawienia się przed nią. To dało znać o sobie już na pierwszym posiedzeniu, na które – mimo wcześniej wyrażonej gotowości – nie stawił się ekspert ds. cyberbezpieczeństwa prof. Jerzy Kosiński z Zakładu Systemów Bezpieczeństwa Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Jak wyjaśnił przewodniczący komisji Marcin Bosacki (KO), prof. Kosiński poinformował, że wyperswadowali mu to przełożeni. Sławomir Rybicki (KO) skomentował to jako przykład strachu władzy politycznej przed wyjaśnieniem sprawy i wyraził nadzieję, że nie powtórzą się przypadki nieformalnego wpływania na świadków.

Senacka komisja nadzwyczajna może żądać wyjaśnień od władz publicznych, ale nie może żądać stawiennictwa konkretnych osób. Takie uprawnienia ma sejmowa komisja śledcza, ale powołaniu jej sprzeciwia się PiS.

  • cyberbezpieczeństwo
  • Ewa Wrzosek
  • inwigilacja
  • Krzysztof Brejza
  • Pegasus
  • Roman Giertych
  • Senat
  • Reklama