Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Społeczeństwo

Pół roku bez lekcji. Kto zaopiekuje się dziećmi, gdy szkoły mają tyle wolnego?

Czasu wolnego będzie więcej, gdyż dyrektorzy skwapliwie skorzystają ze swojego prawa do odwoływania lekcji. Czasu wolnego będzie więcej, gdyż dyrektorzy skwapliwie skorzystają ze swojego prawa do odwoływania lekcji. Władysław Czulak / Agencja Wyborcza.pl
Dyrektorzy skwapliwie skorzystają ze swojego prawa do odwoływania lekcji. Szkoły rządzą się swoimi prawami, choć niejednemu rodzicowi wydaje się, że chodzi głównie o to, aby zajęcia jak najczęściej przepadały.

W roku szkolnym 2025/2026 Ministerstwo Edukacji Narodowej zaplanowało tylko 188 dni przeznaczonych na prowadzenie lekcji. W rzeczywistości będzie ich jeszcze mniej, gdyż dyrektorzy mają prawo odwołać zajęcia z ważnych dla społeczności szkolnej powodów. Możliwość zrobienia sobie kolejnej przerwy od nauki elektryzuje zarówno nauczycieli, jak i uczniów, przeraża natomiast rodziców. Kto zaopiekuje się dziećmi, gdy w szkole nie odbywają się lekcje?

Większość dyrektorów ogłasza tyle wolnego, ile może. Żaden dzień się nie zmarnuje. W podstawówkach takich dni dodatkowo wolnych od zajęć dydaktycznych może być maksymalnie sześć, a w szkołach ponadpodstawowych aż dziesięć. Decyzję dyrektora musi zatwierdzić kurator oświaty. Prawie zawsze się zgadza. Kalendarz roku wraz z listą dni wolnych od nauki umieszczany jest na stronie szkoły, aby nikt przez pomyłkę nie przyszedł na lekcje.

Ponad pół roku bez lekcji

Od 1 września 2025 do 31 sierpnia 2026 jest 365 dni. Kiedy odejmie się od tej puli liczbę dni dydaktycznych, wychodzi, że dni wolnych od nauki jest co najmniej 177 (365 – 188). Czasu wolnego będzie jeszcze więcej, gdyż dyrektorzy skwapliwie skorzystają ze swojego prawa. Zrobią to np. 2 stycznia (piątek po Nowym Roku) czy 5 czerwca (piątek po Bożym Ciele). Gdy święto wypada w środku tygodnia, nauczyciele i uczniowie oczekują, że zrobi się z tego kolejny długi weekend. Tak stanie się ze Świętem Niepodległości, które w tym roku wypada we wtorek. Poniedziałek 10 listopada też musi być wolny.

Łącznie uczniowie podstawówek mogą nie chodzić na lekcje przez 183 dni (177 ministerialnych + 6 dyrektorskich), a szkół ponadpodstawowych – przez 187 dni (177 ministerialnych + 10 dyrektorskich).

Reklama