Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

Czy Kim odda swój arsenał? Nawet tego nie obiecał

Czy Kim odda swój arsenał nuklearny? Czy Kim odda swój arsenał nuklearny? Marco Verch / Flickr CC by 2.0
Ludzie Donalda Trumpa twierdzą, że uda im się skłonić Kim Dzong Una do ekspresowego rozbrojenia. Ale Kim ma raczej inne plany.

Korea Północna rozbudowuje swoje zakłady zbrojeniowe, pisze amerykańska prasa, powołując się na analizy najnowszych zdjęć satelitarnych. Chodzi m.in. o miejsce, gdzie produkowane jest paliwo do niektórych rakiet. Wywiad USA przekazuje dane o ukrytych instalacjach służących do wzbogacania uranu, składnika ładunków jądrowych.

Wrażenie jest więc takie, że Korea Północna próbuje ukryć program tworzenia broni masowego rażenia. A minęły ledwie trzy tygodnie od określanego jako historyczny singapurskiego szczytu północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Una i prezydenta USA Donalda Trumpa.

Jaki plan ma USA, by skłonić Kima do oddania broni nuklearnej?

Ludzie Trumpa twierdzą, że uda im się skłonić Kima do ekspresowego rozbrojenia. John Bolton, główny doradca ds. bezpieczeństwa, stwierdził w weekend, że ekipa z Białego Domu uwinie się w rok. Szef Departamentu Stanu Mike Pompeo, który wybiera się właśnie z trzecią już wizytą do Pjonjangu, mówi, że Kim miałby poddać arsenał najbardziej śmiercionośnych rodzajów broni i swoje rakiety do końca pierwszej kadencji Trumpa.

W typie idealnym Korea Północna powinna przekazać teraz opis swojego arsenału, szczegółowe informacje o uzbrojeniu, także broni biologicznej i chemicznej, adresach przechowywania i produkcji, listę pracujących przy nich osób. W odpowiedzi Ameryka przedstawia plan inspekcji i do nich przystępuje. I ważne pytanie: jak mocno przyciskać Koreańczyków, jeśli np. będzie wiadomo, że informacje są niepełne? Co zrobić, gdy zapomną o kilku głowicach i jednym ośrodku jądrowym, ale oddadzą szereg innych?

Reklama