Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Polska znów bliżej zaskarżenia do TSUE

Polska znów jest bliżej zaskarżenia do TSUE. Polska znów jest bliżej zaskarżenia do TSUE. Bankenverband / Flickr CC by 2.0
Komisja Europejska przeszła dziś do drugiego etapu postępowania przeciwnaruszeniowego i dała Polsce dwa miesiące na usunięcie zagrożeń dla niezawisłości sędziów z ustawy kagańcowej. Potem może zaskarżyć nasz kraj do TSUE.

Komisja Europejska zdecydowała dziś o skierowaniu do rządu Mateusza Morawieckiego „uzasadnionej opinii” z zastrzeżeniami do ustawy kagańcowej. Oznacza to, że przeszła do drugiego etapu postępowania przeciwnaruszeniowego wszczętego w kwietniu. „Komisja z wielkim niepokojem śledzi sprawy praworządności w Polsce. Ta ustawa nadal podważa niezawisłość polskich sędziów” – powiedział dziś jej rzecznik Christian Wigand.

Komisja dała Polsce dwa miesiące na rozwiązanie problemów, w przeciwnym razie będzie mogła zdecydować o kolejnej praworządnościowej skardze na Warszawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Cztery miesiące temu rząd Morawieckiego odrzucił zastrzeżenia KE do ustawy kagańcowej, ale Bruksela dziś je podtrzymała: nasze prawo m.in. uniemożliwia sądom bezpośrednie stosowanie niektórych unijnych przepisów, chroniących niezawisłość sędziów, i wbrew traktatowi o UE ogranicza swobodę polskich sądów w kierowaniu pytań prejudycjalnych do TSUE.

Czytaj też: Uchylony immunitet sędzi Morawiec. Kara za niezawisłość

Co z Izbą Dyscyplinarną?

KE zrobiła przy tym unik w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. TSUE już w kwietniu nakazał tymczasowe zamrożenie jej pracy do czasu wydania pełnego wyroku o polskim systemie dyscyplinarnym dla sędziów (nie wyznaczono jeszcze dnia rozprawy). Mimo to Izba Dyscyplinarna zawiesiła tylko część aktywności. Niedawno uchyliła immunitet sędzi Beacie Morawiec, a polski rząd – przyjmując bardzo zawężającą interpretację „środka tymczasowego” – tłumaczy w Brukseli, że skoro stało się to w związku z postępowaniem karnym (a nie dyscyplinarnym), to nie narusza decyzji TSUE. Co więcej, Izba Dyscyplinarna we wrześniu podjęła decyzję przekreślającą znaczenie wyroku TSUE z 2019 r., odnoszącego się do zasad sprawdzania prawomocności nowych sędziów.

Gdy Komisja jest przekonana, że dany kraj nie wykonuje „środka tymczasowego”, powinna zwrócić się do TSUE o nałożenie kary finansowej rosnącej codziennie. Mogłoby to bardzo rozpalić napięcia między Brukselą i Warszawą, co zdaniem krytyków Ursuli von der Leyen jest głównym powodem odwlekania rozstrzygnięć w tej sprawie. Ale według naszych rozmówców w Brukseli także prawnicy KE są podzieleni co do interpretacji „środka tymczasowego”, a zatem i polskich naruszeń w tej kwestii.

Czytaj też: Iustitia publikuje listę prześladowanych sędziów i prokuratorów

Komisarz napisze do Ziobry

Jak ogłoszono dziś w Brukseli, komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders wyśle do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry już drugi list z prośbą o wyjaśnienia w sprawie zawieszania immunitetów sędziowskich oraz Izby Dyscyplinarnej. „KE jest bardzo zaniepokojona ostatnimi przypadkami uchylania immunitetów sędziowskich w Polsce w kontekście postępowań karnych. To tworzy efekt mrożący i może utrudniać niezależność sędziowską” – mówił Wigand.

Czytaj też: „Kolejne czerwone linie przekroczone”. O Polsce w Brukseli

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną