W wydanym dziś postanowieniu wiceprezes Trybunału Rosario Silva de Lapuerta uwzględniła wszystkie wnioski Komisji (Europejskiej) do czasu wydania ostatecznego wyroku. (...) Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego” – czytamy w opublikowanym na stronie Trybunału komunikacie.
Decyzja wiceprezes dotyczy tzw. ustawy kagańcowej, czyli nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw. Nowelizacja weszła w Polsce w życie 14 lutego 2020 r., a wniosek do TSUE w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wniosła dwa miesiące później Komisja Europejska.
Jak zaznacza wiceprezes TSUE, w oczekiwaniu na wyrok kończący postępowanie w tej sprawie Komisja wystąpiła z wnioskiem o „zarządzenie wobec Polski środków tymczasowych” zobowiązujących do m.in. zawieszenia działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego; zawieszenia stosowania przepisów zezwalających na pociągnięcie do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów; zawieszenia stosowania przepisów przekazujących do wyłącznej właściwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozpoznawania zarzutów braku niezawisłości sędziego lub braku niezależności sądu.
Trybunał Przyłębskiej zadecydował, co z prawem Unii w Polsce
Decyzja TSUE wyprzedziła postanowienia