W Donbasie trwa wojna pozycyjna. Główne problemy to nękający ostrzał artylerii, forsowanie rzek, liczne miny i zapory inżynieryjne. Z pułapkami muszą sobie radzić saperzy, o których – jak się okazuje – wiemy bardzo mało.
Opuszczony Azowstal w Mariupolu to obraz kompletnego zniszczenia. W czasie pokoju przynosił Ukrainie miliardowe przychody i zatrudniał ponad 10 tys. osób, mimo że procesy produkcyjne były w znacznym stopniu zautomatyzowane. Zakład dawał nawet 7 mln ton stali rocznie, ok. 6 mln ton żelaza i żeliwa (w 2021 r., w 2020 produkcja była mniejsza), a także do 4,5 mln blach stalowych walcowanych.