Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Świat

413. dzień wojny. Czy da się bronić państwa od samej granicy? Popatrzmy na Polskę

Ćwiczenia ukraińskich wojsk, 8 kwietnia 2023 r. Ćwiczenia ukraińskich wojsk, 8 kwietnia 2023 r. Stringer / Reuters / Forum
Patrzymy na ukraińskie doświadczenia i staramy się czegoś nauczyć. Z tej i wielu innych wojen płynie następująca lekcja: obrona na samej granicy jest dobra, ale praktycznie niemożliwa.

Rosjanie najwyraźniej zaprzestali ataków w rejonie Kupiańska i Swiatowego i skupili się w lasach pod Kreminną. Wczoraj pododdziały 76. Czernihowskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej Gwardii nieznacznie posunęły się na zachód w odległości ok. 4 km od Kreminnej. Nie przyniosły rezultatu natarcia pod Czerwonopopiwką na północny zachód stąd i na Biłohoriwkę.

Szturmy w Bachmucie i wokół niego Ukraińcy odparli i trzymają zachodnią stronę miasta. Rosjanie twierdzą, że Bachmut wizytował szef Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin, który sprawdzał postępy wojsk. Milblogerzy, dokonując geolokalizacji zdjęć, jednak temu przeczą.

Wydaje się, że najcięższe walki toczą się obecnie pod Donieckiem – rosyjskie i separatystyczne siły za wszelką cenę chcą zdobyć Awdijiwkę. Jest trudniej niż w Bachmucie, bo umocnienia w kolejnych liniach Ukraińcy stawiali już od 2014 r. Do samej Awdijiwki Rosjanie jeszcze nie weszli. Próby okrążenia i odcięcia jej też na razie nie przynoszą efektu. Natarcie na ruiny Marjinki po zachodniej stronie Doniecka też przebiega powoli, napotykając silny opór ukraińskich wojsk.

Nadal czekamy na kontrofensywę. Długoterminowa prognoza pogody nie jest pomyślna i niewykluczone, że w tym tygodniu jeszcze nie ruszy.

.Karolina Żelazińska/Polityka.

Obrona państwa od samej granicy

Obrona państwa od samej jego granicy, od pierwszych kilometrów, ma mnóstwo zalet i tylko dwie wady. Zacznijmy od atutów.

Po pierwsze, gdyby udało się zatrzymać przeciwnika na granicy, oszczędziłoby to nam zniszczeń.

Reklama