Atmosfera wokół Chin gęstnieje, moment jest krytyczny. III Plenum ostrzega i wysyła w świat sygnały
W Pekinie zakończyło się tzw. III Plenum Komitetu Centralnego XX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin. Pod tym biurokratycznym kryptonimem kryje się zwoływany przeważnie co pięć lat jeden z najważniejszych partyjnych konwentykli. Kalendarz chińskich komunistów wyznacza im ścisły rytm prac i zazwyczaj trzecie posiedzenia plenarne KC poświęcone są kwestiom polityki gospodarczej i jej korekt w perspektywie najbliższych lat.
Czytaj też: Co się śni Xi? Rosja to parawan, UE ma być „dobrym Zachodem”
III Plenum ostrzega
Także tym razem blisko 400 kluczowych towarzyszy słuchało, co ma im do przekazania ścisłe kierownictwo, a konkretnie Xi Jinping. Serwowano przede wszystkim ostrzeżenia z rewirów, które są największymi bolączkami współczesnych Chin. Bo gospodarka buksuje, a rynek nieruchomości przechodzi załamanie. Nie zmniejsza się też potężne zadłużenie sektora publicznego, zwłaszcza na poziomie władz lokalnych.
Oczywiście partyjna propaganda nie przedstawia okoliczności w tak czarnych barwach. Informuje Chińczyków, że dotychczas „trzecie plenum” odegrało bardzo istotną rolę w chińskim cudzie gospodarczym. A teraz „opracowało kompleksowy plan reform mający na celu przyspieszenie modernizacji Chin”. Plan jest szeroki, doprowadzić ma do dalszego otwarcia kraju, Xi wygłosił ważne przemówienia itd.