Świat

Obietnica zemsty

Polityka zemsty. Trump i Musk teraz sprawdzają, jak daleko mogą się posunąć, jaka jest granica bólu

„Trump rozpoczął rządy z czymś w rodzaju strategii agresywnego przejęcia kluczowych pozycji w państwie”. „Trump rozpoczął rządy z czymś w rodzaju strategii agresywnego przejęcia kluczowych pozycji w państwie”. Jabin Botsford/The Washington Post / Getty Images
Richard Seymour, publicysta, o tym, czym jest katastroficzny nacjonalizm i jak jest wykorzystywany przez Trumpa i prawicę.

JAKUB MAJMUREK: – Eksperci spierają się, w jaki sposób sklasyfikować ruch MAGA i politykę Donalda Trumpa. Pan w swojej książce „Disaster Nationalism. The Fall of Liberal Civilisation”, wydanej tuż przed amerykańskimi wyborami w 2024 r., wprowadza pojęcie nacjonalizmu katastroficznego. Co ono oznacza?
RICHARD SEYMOUR: – Sam termin nawiązuje oczywiście do „Doktryny szoku” Naomi Klein i pojęcia kapitalizmu katastroficznego, jakie tam się pojawia. Wprowadzam ten termin, by scharakteryzować pewien charakterystyczny rys myślenia współczesnej prawicy – nie tylko amerykańskiej – i szczególną rolę, jaką odgrywają w nim obrazy katastrofy, egzystencjalnego kryzysu, śmiertelnego zagrożenia narodowej wspólnoty czy teorie spiskowe.

W Stanach to się zaczęło na długo przed Trumpem. Cofnijmy się do epoki Obamy: gdy jego administracja zaczęła pracować nad swoją reformą ubezpieczeń zdrowotnych Obamacare, republikańska prawica, na czele z Tea Party, roztaczała przerażające wizje „paneli śmierci” – upaństwowionej medycznej biurokracji, która dzięki reformom będzie podejmować decyzje, komu udzielić pomocy medycznej, a kto ma być skazany na śmierć bez pomocy. Także z kręgów Tea Party płynęły fantazje, że Obama nie jest prawdziwym Amerykaninem, że urodził się w Kenii, a jego amerykańskie świadectwo urodzenia zostało sfałszowane, że jest muzułmaninem.

Podobne teorie rozwijały się także w trakcie pierwszej kadencji Trumpa?
Tak wtedy kwitły teorie „wielkiego zastąpienia” czy „holokaustu białych” – narracja twierdząca, że liberalne elity wspierają migrację, by zastąpić białą populację Stanów i Europy importowaną, bardziej posłuszną. Pojawiają się opowieści o 5G i mikroczipach w szczepionkach na Covid-19, za pomocą których tacy ludzie jak Bill Gates chcą kontrolować Amerykanów; albo o seksedukatorach demoralizujących dzieci.

Polityka 17/18.2025 (3512) z dnia 22.04.2025; Polityka; s. 20
Oryginalny tytuł tekstu: "Obietnica zemsty"
Reklama