Świat

1221. dzień wojny. Magiczny trójkąt, czyli jak stworzyć siłę militarną. Europa musi sporo nadrobić

Armia Rosji, 9 maja 2025 r. Armia Rosji, 9 maja 2025 r. Stringer / AFP / East News
Żeby zrozumieć, jak działa Rosja i dlaczego jest tak groźna, trzeba znać źródła siły militarnej. Odnosimy wrażenie, że Moskwa wypracowała taki sposób oddziaływania, by osiągać swoje cele, choć ma do tego mniejsze środki niż Zachód.
Lech Mazurczyk

Władimir Putin stwierdził, że sankcje nie mogą dotknąć Rosji, a jej wskaźniki gospodarcze są satysfakcjonujące (zachodni ekonomiści wieszczą jej od dwóch lat rychłe załamanie, tymczasem nic takiego się nie dzieje). Dodał, że budżet obronny Rosji wynosi 6,5 proc. PKB. W istocie więcej, bo sporo się wydaje poza resortem obrony.

To sztuczka księgowa, która może się kiedyś zemścić: Rosja zwiększa swój budżet „na obronę” (jak to dowcipnie nazywa), choć obecnie to ok. 41 proc. wszystkich wydatków państwa. Przychody do budżetu w 2024 r. wzrosły w stosunku do 2023, gdy 60 proc. wpływów państwa wydano na utrzymanie całej machiny wojennej, łącznie z przemysłem zbrojeniowym. Środki pochodzą z ministerstw „przemysłowych”, a resort obrony kupuje sprzęt i amunicję po cenach urzędowych, wziętych z sufitu. Zdjęcia satelitarne zakładów remontowych i produkcyjnych pokazują zwiększony przepływ sprzętu, co sugeruje, że ich możliwości wciąż rosną.

Rosjanie zaczęli używać dronów Gerań 2 i odrzutowych Gerań 3 do atakowania pozycji bezpośrednio na linii frontu lub na bliskim zapleczu. Bezpilotowce mają spory ładunek bojowy, porównywalny z bombą o wagomiarze 250 kg. Są tanie i masowo produkowane, a ich zestrzeliwanie zużywa cenne rakiety przeciwlotnicze. Dotychczas drony były używane wyłącznie do atakowania celów o charakterze strategicznym, jak system energetyczny czy ludność cywilna.

Ukraina otrzymała porcję zachodniego uzbrojenia: 19 czołgów Leopard 2A4 z Hiszpanii (częściowo zapłacili Niemcy), 100 gąsienicowych transporterów opancerzonych dla piechoty YPR-756 z Holandii, 64 kołowe transportery rozpoznawcze Coyote z Kanady, 30 kołowych pojazdów opancerzonych klasy MRAP z Wielkiej Brytanii (typu Mastiff) i 20 takich pojazdów z Danii (typu Dingo), dwie kolejne baterie systemu przeciwlotniczego Iris-T z Niemiec, nieco amunicji i pocisków przeciwlotniczych.

Reklama