Prokuratura w Sławnie znów zainteresowała się panem S. Jakaś uparta sąsiadka doniosła bowiem, że ten 71-letni mężczyzna spłodził dziecko, tym razem swojej własnej wnuczce. Wnuczka jest owocem związku pana z własną córką. Podobnie jak siedmioro innych dzieci. Ta sensacyjna wiadomość, atrakcyjniejsza niż ów człowiek, który by pogryzł psa, rozgrzała portale informacyjne, do Sławna pędziły wozy transmisyjne ważnych telewizji.
Choć rozemocjonowane, powinny się dowiedzieć, ze organy ścigania o patologii w rodzinie S. wiedzą co najmniej od 1986 r., gdy urodziła się pierwsza córko-wnuczka pana S. Że podczas prowadzonego później śledztwa na prokuraturę naciskała kuria, żeby „nie robić skandalu" i nie rozbijać rodziny. Gdy rodziły się kolejne dzieci, miejscowy proboszcz tłumaczył, że dzieci są ochrzczone i wychowywane w wierze. Że miejscowa ludność zaakceptowała w końcu tę zamkniętą rodzinę w imię świętego spokoju. I ostro reaguje na wzmianki o S. Że sąd, co prawda, skazał S. na rok, ale zawiesił wyrok. Opieka społeczna zgodziła się, że pozbawienie rodziny jej głównego żywiciela będzie dla dzieci straszniejsze niż kazirodztwo.
Można powiedzieć, gdyby GOPS w Sławnie i tamtejsze Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie uznały, że współżycie z własnymi dziećmi i wnukami nie jest w porządku - musiałyby porozmawiać z kuratorami i policją i wspólnie podjąć jakieś działania.
Na przykład: sprawdzić, czy S. nadaje się do leczenia. Jeśli tak - wysłać S. na terapię, a na ten czas znaleźć dla dzieci opiekę zastępczą, obowiązkowo psychologów i terapeutów. Jeśli nie: doprowadzić do ograniczenia praw rodzicielskich i usamodzielnić podległe ojcu córki.
Niestety, służby pomocowe zorientowały się, że powyższe wymaga pracy innej niż wypełnianie druków na wypłatę zasiłków. To się nie opłaca. Trzeba powiedzieć, że służby dobrze to sobie wyliczyły. Dziennikarze, którzy mogą zawstydzić zjeżdżają się w tej sprawie średnio raz na 10 lat.
-
Niewygodny lider? Niemcy są już drugie w NATO po USA. Teraz widać, jakie to ważne dla nas
-
Awantura o leki Cenckiewicza. Pewne jest jedno. Polskie służby ciekną jak nieszczelny kran
-
Sondaż „Polityki”. Jest dobrze, ale nie beznadziejnie. Uśmiechamy się przez zaciśnięte zęby
-
Notatnik polityczny. Czarzasty i Hołownia jako przypadki odmienne, a w PiS wojna rozumu z emocjami
-
Test na Polaka. Jakie pytania przygotuje resort? Najwięksi „Polacy z Polski” mogliby nie zdać
Najczęściej czytane w sekcji Kraj
Czytaj także
13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej
Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.
Tradwife wraca. To więcej niż wybór stylu życia z przeszłości. „Trudno tu nie widzieć hipokryzji”
Ruch tradwife to nie tylko kontrowersyjny powrót do roli kobiety wyłącznie jako żony i matki, ubranej w skromne sukienki retro i fartuszki. Pastelowe influencerki tworzą sielankową przestrzeń do propagowania radykalnych, ultrakonserwatywnych ideologii. A przy okazji zarabiają. Często lepiej niż ich mężowie.
Bez recept i dilerów. Polacy przyjmują sterydy anaboliczne jak cukierki. „Test” ma wzięcie
Sterydy anaboliczne Polacy serwują sobie jak cukierki. Na sexy wygląd, lepszą wydolność, wydajność w pracy i dobry humor. Nie trzeba ani recept, ani nawet dilerów. Polska trafiła na pierwsze miejsce w Unii, jeśli chodzi o skalę nielegalnego wytwarzania substancji zabronionych.
12 najlepszych zagranicznych książek roku według „Polityki”. Zadziorne, dzikie, poetyckie
Autorskie podsumowanie 2025 r.
Cztery polityczne lekcje 2025 r. To był rollercoaster, a następne starcia będą jeszcze gwałtowniejsze
Mijający rok rozpoczął się dla obozu demokratycznego od wielkich nadziei, potem nadeszła dotkliwa wyborcza trauma, a po niej powolne podnoszenie się z politycznych gruzów. Ale też sporo przez te 12 miesięcy nauczyliśmy się na przyszłość.
Pomówmy o telefobii. Dlaczego młodzi tak nie lubią dzwonić? Problem widać gołym okiem
Chociaż młodzi niemal rodzą się ze smartfonem w ręku, zwykła rozmowa telefoniczna coraz częściej budzi w nich niechęć czy wręcz lęk.
Scarlett Johansson dla „Polityki”: Bardzo rzadko wpada mi w ręce tekst taki jak ten
Z perspektywy 40-letniej aktorki bycie ikoną seksu wydaje mi się już dość zabawną przeszłością – mówi Scarlett Johansson, amerykańska aktorka, debiutująca „Eleanor Wspaniałą” w roli reżyserki filmowej.
Ziobrowie na wygnaniu. Jak sobie poradzą? „Trafiło ich. Ale mają plan B, już trwają zabiegi”
Zbigniew Ziobro wciąż nie wraca do Polski. Jaka przyszłość czeka byłego ministra sprawiedliwości i jego żonę Patrycję – do niedawna najbardziej wpływową parę polskiej polityki?
Polska jest egzorcystyczną potęgą. Jak się wypędza szatana? To seanse przemocy, „chory proceder”
Mamy w kraju 120 aktywnych egzorcystów. Jak wygląda wypędzanie szatana i co podczas obrzędów przeżywają osoby egzorcyzmowane, opowiada Szymon Piegza, autor książki „Mieli nas za opętanych”.
Jak działał mózg nazisty? Psychiatrzy byli bezradni, doszli do niepokojących wniosków
Hollywoodzki film „Norymberga”, który właśnie wchodzi na ekrany polskich kin, śledzi relacje między nazistami i badającymi ich psychiatrami. Lekarze chcieli odkryć naturę zła.
Dudowie uczą się codzienności. Intratna propozycja nie przyszła, pomysłu na siebie brak
Andrzej Duda jest już zainteresowany tylko kasą i dlatego stał się lobbystą – mówią jego znajomi. Państwo nie ma pomysłu na byłych prezydentów, a ich własne pomysły bywają zadziwiające.