Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Paszporty POLITYKI

Magnus von Horn i jego film „Intruz”

Za co nominowaliśmy Magnusa von Horna

mat. pr.

„Intruz” ze zdjęciami Łukasza Żala (nominowanego do Oscara za „Idę”) jest pełnometrażowym debiutem fabularnym, uhonorowanym aż trzema nagrodami w Gdyni: za reżyserię, scenariusz i montaż. Zrealizowany w Szwecji ze szwedzkimi aktorami (ze znaczącą, niemą rolą Wiesława Komasy) polsko-szwedzko-francuski film stawia pytania o konsekwencje zbrodni popełnionej w afekcie. To mroczny dramat nastoletniego chłopca wychowanego na wsi, który zabił swoją dziewczynę, odsiedział wyrok i stara się na nowo ułożyć sobie życie. Podejmuje temat reakcji lokalnej społeczności na próbę powrotu do normalności.

Po premierze w Cannes w prestiżowej sekcji Quinzaine des réalisateurs krytycy chwalili niezwykłą dojrzałość stylu. Von Horn zamiast szokujących obrazów okrucieństwa stosuje chłodną, poetycką narrację z długimi ujęciami, w których dosłowność zostaje usunięta poza kadr. „Popis wnikliwej obserwacji i drążenia problemu trudności młodych ludzi we wzajemnej komunikacji, nawet w tak z pozoru dobrze zorganizowanym społeczeństwie, jak dzisiejsze szwedzkie – zwraca uwagę nominujący prof. Tadeusz Lubelski. – Autor dotyka przy okazji problemu gorącego i dla nas – stosunku do obcego”.

Czytaj także:
Biogram Magnusa von Horna
Specjalny sondaż Paszportowy

.mat. pr..
.mat. pr..
.mat. pr..
.mat. pr..
Reklama

Czytaj także

null
Kultura

13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej

Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.

Justyna Sobolewska
16.12.2025
Reklama