Stanisław Tym: był, więc i będzie. Choć teraz ten nasz wspólny rejs się skończył
Stanisław Tym do polskiej kultury wszedł trochę jak pasażer na gapę, ale zmienił ją, sprawiając, że podróż była bardziej znośna, a na pewno śmieszniejsza. Teraz ten wspólny rejs się skończył.