W dyskusji nad lex TVN często pada argument, że podobne przepisy występują w innych krajach. Trudno jednak uznać je za standard w obliczu różnorodności regulacji w tym zakresie.
Czyli dzieje traktatu, który słusznie przeszedł do historii jako „Pokój Dam”. Jaki z tego wniosek, drodzy Panowie?
Włochy czy Anglia? To ostatnia niewiadoma Euro 2020. Wiemy już prawie wszystko, ale to „prawie” robi różnicę. W niedzielę późnym wieczorem dowiemy się, kto został mistrzem Europy.
Paulo Sousa świetnie ustawił drużynę. Polacy zagrali, jak obiecali, i zremisowali z Hiszpanią 1:1. Ciągle mamy szanse na wyjście z grupy. Gol Roberta Lewandowskiego przedłuża nadzieje.
Niedawne zamieszanie wokół Ceuty, zamorskiej hiszpańskiej enklawy na marokańskim wybrzeżu, może sprawić, że dociekliwy Czytelnik zapyta: skąd w ogóle wzięli się Hiszpanie w Afryce Północnej? Ponieważ kryje się tu dość ciekawa historia, niżej podpisany postara się odpowiedzieć.
Pandemia wcale nie odpuszcza w Europie, ale wiele krajów luzuje ograniczenia, jakby chciało zadekretować odejście koronawirusa. U progu wakacji najwięcej emocji budzi kwestia podróży w miejsca szczególnie popularne wśród turystów.
Pogrążona w kryzysie Hiszpania przetestuje czterodniowy tydzień pracy. Krytycy mówią, że to najgorszy moment. Pomysłodawcy – że trudno sobie wyobrazić lepszy.
Drugi rok z rzędu Europejczycy spędzą święta z dala od swoich rodzin. Mimo szczepień wirus nie hamuje, a kolejne kraje wprowadzają ograniczenia w przemieszczaniu się.
Pisarz nazwał Andrzeja Dudę „debilem”, za co ściga go warszawska prokuratura okręgowa. W innych krajach też przewiduje się kary za znieważenie najwyższych przywódców.
Nie ustają protesty po zatrzymaniu kontrowersyjnego rapera Pablo Haséla. Demonstranci ścierają się z policją i sieją spustoszenie. A na uspokojenie nastrojów się nie zanosi.