Instytut Pamięci Narodowej (IPN)
-
Archiwum Polityki
Bermudzki trójkąt lustracji
Krążą plotki, podgrzewane przez media, ilu to posłów, senatorów czy innych przedstawicieli najwyższych władz złożyło fałszywe oświadczenia lustracyjne. Jeszcze kilkanaście tygodni temu miało ich być pięćdziesięciu, obecnie mówi się już o setce. Trwa wielkie oczekiwanie, kto pierwszy rzuci swoją, wymierzoną w politycznego przeciwnika listę agentów: prawica czy lewica?
6.02.1999 -
Archiwum Polityki
Kto ma teczki, ten ma władzę
28 listopada wchodzi w życie znowelizowana ustawa lustracyjna. Z dużym opóźnieniem w syosunku do innych krajów wychodzących z komunizmu zacznie się w Polsce formalny proces rozliczeń z przeszłością. Rozliczeń i pora-chunków. Kto ma teczki, ten ma władzę - temu przekonaniu hołdowało przez lata wielu polskich polityków. Teraz niektóre teczki komunisty-cznych służb specjalnych mają zostać otwarte. Na początek zlustrowana będzie biografia osób zajmujących najwyższe funkcje w państwie i pełniących zawody wymagające szczególnego społecznego zaufania: sędziów, prokuratorów, adwokatów. Władza nad teczkami - z rąk polityków - przejdzie w ręce rzecznika interesu publicznego i sądu.
21.11.1998 -
Archiwum Polityki
Instytut Pamięci Ułomnej
Sejm uchwalił ustawę o utworzeniu Instytutu Pamięci Narodowej, której jednym z zasadniczych celów ma być udostępnienie do społecznego wglądu akt aparatu represji PRL. Ustawa została uchwalona w zasadzie w wersji zaproponowanej przez rząd. Wobec niej wszelkie dotychczasowe próby przeprowadzenia tzw. lustracji jawią się jako działania przyczynkarskie.
3.10.1998