Przypuszczam, że politycy PiS na bieżąco otrzymują instrukcje od dyżurnego kontrolera dyskusji, co i jak mają mówić w danej sytuacji. Można to nazwać erystyką elektronicznie wspomaganą.
Pięć lat temu Andrzej Duda spacyfikował społeczne protesty i zdemobilizował wyborców opozycji, co spowodowało skokowy wzrost notowań PiS. Wiele wskazuje na to, że teraz szykuje się podobna akcja jak w 2017 r. Czy prezydent znowu uratuje prezesa?
Ziobryści zrezygnowali ze swoich poprawek do prezydenckiego projektu w sprawie Izby Dyscyplinarnej. Być może w zamian za przejęcie władzy w neo-KRS bis i za to, że partia Kaczyńskiego nie dopuści do przegłosowania wotum nieufności dla Ziobry.
Szef sejmowej komisji sprawiedliwości Marek Ast z PiS niespodziewanie przerwał procedowanie prezydenckiej ustawy znoszącej Izbę Dyscyplinarną. Proces dogadywania się z ziobrystami trwa.
Korekta stylu czy głęboki reset prezydentury? Andrzej Duda od jakiegoś czasu zaskakuje swoją aktywnością, a nawet samodzielnością. Niektórych napawa to nadzieją, innych niepokoi. Ale może chodzi właśnie o to, aby zmienić bardzo wiele i zarazem zostawić wszystko po staremu.
Rząd wprawdzie zapewnia, że jeśli ktoś straci na nowej podatkowej grandzie, to mu to zostanie oddane, ale korzystając ze starego dowcipu o PRL: jeśli partia mówi, że nie da, to nie, a gdy mówi, że da, to mówi.
Teraz projekt prezydencki, a po akceptacji wartego miliardy euro KPO – dewastacja wymiaru sprawiedliwości projektem Ziobry? Taki scenariusz rysuje się po obradach sejmowej komisji sprawiedliwości nad projektami zwanymi „likwidacją Izby Dyscyplinarnej”.
Dwudniowa wizyta Joe Bidena pokazała to, co najlepsze w polsko-amerykańskiej współpracy politycznej i wojskowej. Pozwoliła też porzucić antyzachodnią narrację polskich władz, szkodliwą dla wizerunku Polski i skuteczności wspólnej walki.
Sojusz rozciągnie na południe wschodniej flanki stacjonowanie batalionowych grup bojowych. Ale misji na Ukrainie nadal nie popiera i nie zamierza formalnie zrywać deklaratywnego układu z Rosją.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że skieruje do ponownego rozpatrzenia nowelizację prawa oświatowego, tzw. lex Czarnek. Innymi słowy: będzie weto.