cła
-
Archiwum Polityki
Stan terminalny
Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych zwróciła się do premiera o jak najszybsze uruchomienie terminalu odpraw celnych w Koroszczynie. Jeżeli stwierdzone zostaną nadużycia przy budowie (kontrola NIK jeszcze się nie zakończyła), sprawą winien zajmować się prokurator. Nie ma to jednak nic wspólnego z koniecznością otwarcia terminalu.
16.01.1999 -
Archiwum Polityki
Wariacje na wariograf
W ubiegłym roku wprowadzono w Inspekcji Celnej okresowe "badania psychofizjologiczne" na tzw. wykrywaczu kłamstw. Decyzja ta wywołała stanowczy sprzeciw części funkcjonariuszy i rozpaliła gorący spór, przez który przechodzi także wiele innych państw - np. w RFN Trybunał Konstytucyjny ma rozstrzygnąć wkrótce o dopuszczalności lub niedopuszczalności wariografu.
16.01.1999 -
Archiwum Polityki
Spór o mur
Niemal gotowy terminal celny w Koroszczynie, zbudowany kosztem 150 mln zł, to według Janusza Paczochy, prezesa Głównego Urzędu Ceł, knot nie spełniający wymogów GUC i Straży Granicznej. Jako taki nie zostanie uruchomiony. Wybuduje się nowy. Nie sposób więc nie zapytać, o co tu naprawdę chodzi?
28.11.1998 -
Archiwum Polityki
Goła ręka celnika
Cło, tzw. VAT importowy i akcyza pobierane na granicach to ok. 30 proc. dochodów budżetu państwa. Stworzenie Ogólnopolskiego Systemu Informatycznego Administracji Celnej (OSIAC) pozwoliłoby na wzrost tych dochodów. Tymczasem od 8 lat trwają przetargowe przepychanki, systemu nie ma, a do budżetu nie wpływa rokrocznie od 4,5 do 10 mld złotych.
28.11.1998 -
Archiwum Polityki
Port Lotniczy ´98
30 czerwca 1999 r. osoby podróżujące między krajami Unii Europejskiej stracą prawo do korzystania ze sklepów duty free, sprzedających towary nie obciążone cłem i podatkami. Stwarza to szansę dla Polski, skoro obroty handlu wolnocłowego w UE oceniane są na kilka miliardów dolarów. Wygląda jednak na to, że ze stołu spadną nam okruchy: w Polsce działa tylko kilka sklepów wolnocłowych, a i one są przedmiotem trwającego od kilku lat ostrego konfliktu, czego przykładem jest port lotniczy na warszawskim Okęciu.
17.10.1998 -
Archiwum Polityki
Wejdą? nie wejdą?
Drugiego września rosyjska Duma odrzuciła kandydaturę Czernomyrdina na premiera, ceny dolara w kantorach skoczyły do 12 rubli, a moskiewskie metro i rozmowy telefoniczne podrożały o połowę. Dokładnie tego samego dnia o połowę spadł także ruch na przejściach granicznych w województwach: bialskopodlaskim, chełmskim i zamojskim. Rosyjskojęzyczni handlarze nagle wyparowali z krajowych bazarów.
26.09.1998