Rząd planuje podatek od niektórych pustostanów. Czy to doraźne łatanie dziury budżetowej, czy też wstęp do podatku katastralnego?
W Strategii Demograficznej 2040 nie ma nic, co pozwoliłoby mieć nadzieję, że Polacy będą chcieli i mogli mieć więcej dzieci, a za niecałe 20 lat ludność naszego kraju przestanie się kurczyć. Nie pochwalił jej ani jeden demograf, premier – jak zwykle – chwalił się sam.
W ostatnich trzech latach ceny mieszkań wzrosły aż o ponad 30 proc. Rząd, zamiast zastanowić się nad przyczynami, chce utrudnić dostęp do kredytów hipotecznych, co uderzy w rodziny, które własnego lokum nie mają.
O ile dalsze przyspieszenie wzrostu cen mieszkań jest mało prawdopodobne, o tyle jeszcze mniej prawdopodobny jest ich spadek. To rezultat nałożenia się wielu czynników.
Rozmowa z Maciejem Górką, ekspertem rynku mieszkaniowego z Home Broker, o tym, dlaczego przez trzy lata nie zbudowano ani jednego lokalu w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus.
Wieczorem 1 sierpnia 2018 r. prezydent Andrzej Duda podpisał „specbubel” mieszkaniowy. Na Lex Developer stracą mieszkańcy, ucierpi publiczna przestrzeń, a zyskają deweloperzy.
Mieszkanie Plus to nie 500 plus. Tanich lokali starczy tylko dla szczęśliwców, a reszta młodych stanie przed tym samym dylematem co dotąd – spłacać mieszkaniowy dług przez pół życia czy wybrać horrendalne wolnorynkowe czynsze?
Rząd obiecuje cud – powstanie mnóstwo tanich mieszkań na wynajem, a z budżetu nie pójdzie na to ani złotówka. Jak to możliwe?