Uczniowie nie będą mieli wpływu na to, kto ma ich reprezentować na poziomie ogólnopolskim. Powstanie kolejna instytucja działająca „w ich imieniu”.
Prawie 40 proc. Polaków akceptuje stosowanie kar fizycznych wobec dzieci, a 80 proc. uważa, że krzyk to dopuszczalna metoda wychowawcza. Wyniki raportu „Barometr postaw wobec krzywdzenia dzieci w Polsce” są alarmujące.
Nastolatki trafiają na oddziały psychiatryczne za złe zachowanie. To jeszcze jeden z efektów działalności dawnego resortu Zbigniewa Ziobry. A młodzi nie są chorzy, tylko „zdemoralizowani” – mówi dyrektor jednej z placówek.
Dajemy dzieciom groteskową lekcję wychowawczą: winni są wszyscy, którzy nie dostarczyli pisemnego zaświadczenia, że są niewinni. Każdy człowiek jest bandytą, jeśli nie ma przy sobie zaświadczenia, iż bandytą nie jest.
Dobro dziecka w historii 11-letniej „sejmowej reporterki” stało się tematem drażliwym, a więc i ważnym. Tyle że nic nie wskazuje na to, żeby dla samej Sary jakieś dobro miało z tego wyniknąć.
Publikujemy list Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Specjalistów OZSS, przesłany redakcji w odpowiedzi na artykuł Joanny Cieśli, i odnosimy się do jego zarzutów.
Opiniodawcze Zespoły Sądowych Specjalistów w sprawach rozwodowych decydują o życiu dzieci. Zbyt często nie wiadomo, na jakiej podstawie.
Tłumaczymy sobie: żeby pobić dziecko, trzeba być psychopatą. Ale i to nie jest prawda. Kiedy katują psychopaci, najczęściej nie ma śladów. A historie o domowym piekle, z konkubentem w roli głównej, zwykle zaczynają się od love story i nadziei.
Sposób pracy nad ustawą o ochronie małoletnich rodzi smutne podejrzenie, że walka z przemocą wobec dzieci za mało społeczeństwo dzieli, żeby zachęcić polityków do szybkiego działania.