Liczba rozwodów w Polsce będzie rosła. Terapeuci już dziś u licznych pacjentów rozpoznają syndrom dorosłych dzieci rozwiedzionych rodziców (DDRR).
Polacy rozwodzą się z przyczyn nowoczesnych: bo nie mogą się w związku spełnić, dogadać, rozwijać. Ale dobierają się w pary tak samo jak 100 lat temu.
Powoływanym 30 lat temu sądom rodzinnym towarzyszyły wielkie nadzieje. Miała powstać nowoczesna instytucja, która mądrze pomoże i otoczy opieką zagrożone rodziny. Dziś pod ich kuratelą żyje ponad 200 tys. dzieci, ale opieka i pomoc w sądowej wersji często pozostają fikcją. Pokazał to dobitnie głośny ostatnio przypadek 8-letniej Weroniki z domu dziecka we Wschowy, zgwałconej i uduszonej przez starszego kolegę, którego sąd rodzinny, mimo alarmów, nie przeniósł w porę do innej placówki.
Kobiety coraz częściej rzucają mężczyzn. Ba, dzisiaj to one głównie rzucają. A mężczyźni są w takich sytuacjach coraz bardziej bezradni.
Kobiety coraz częściej rzucają mężczyzn. Ba, dzisiaj to one głównie rzucają. A mężczyźni są w takich sytuacjach coraz bardziej bezradni.
Jeśli gdzieś na świecie rozwodzi się międzynarodowa para, zwykle stają tam po stronie swojego obywatela. Ale nie w Polsce.
Kobiety porzucone, po przejściu drogi przez mękę, po latach na nowo sklejają swoje życie.
Co się dzieje, gdy odchodzi ojciec.
Co się dzieje, gdy odchodzi ojciec