Chociaż są kraje, w których statystyki zachorowań i zgonów na covid są jeszcze gorsze niż w USA, to skala pandemii w Ameryce na pewno nie przynosi jej chluby.
Szczegóły wyjdą „w praniu” i nie mam wątpliwości, że powodzenie strategii będzie zależało od miejsca zamieszkania, a więc: gminy, powiatu, konkretnego szpitala i przychodni.
Dzieci chorują na covid. Dzieci mogą przenosić koronawirusa. Dlaczego więc dzieciom nie będziemy podawać nowej szczepionki?
USA są czwartym krajem, który dopuści szczepionkę Pfizer/BioNTech do użytku. Wczoraj zrobiła to Kanada, a w grudniu opinię w tej sprawie wyda Europejska Agencja Leków.
Dwie silne reakcje anafilaktyczne u brytyjskich medyków podniosły ciśnienie wszystkim, którzy śledzą rozpoczętą w tym kraju masową akcję szczepień na covid-19.
Narodowy Program Szczepień przeciwko koronawirusowi ma wiele luk. Samo nazwanie takiej strategii „narodową” nie wystarczy, żebyśmy jako naród wiedzieli, co nas czeka.
Jak zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski, szczepienia przeciwko covid-19 ruszą w Polsce w styczniu. W pierwszej kolejności zostaną im poddani pracownicy ochrony zdrowia.
Pierwsze dawki preparatu na covid-19 rozdzielają już władze Wielkiej Brytanii, inne kraje zaczną wiosną 2021. Zaszczepienie wszystkich obywateli to duże wyzwanie logistyczne.
Po uruchomieniu pierwszych transportów szczepionek Interpol wydał ostrzeżenie dla organów ścigania w 194 krajach o możliwych atakach hakerskich. Przestępcy polują też na niczego niepodejrzewających internautów, oferując szybszy dostęp do fałszywych szczepionek i leków.
Szczepionki, na które tak wiele osób czekało, teraz wywołują niepokój, czasem celowo podsycany. Wyjaśnijmy więc, jak to możliwe, że badania przebiegły tak szybko, a preparaty już są dopuszczane do użytku.