Planował, że przeżyje 150 lat. Gdyby to marzenie się spełniło – jak wiele innych jego idei – Nikola Tesla dożyłby naszych czasów. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wielki był jego wpływ na kształt dzisiejszej elektronicznej cywilizacji.
Ekran to symbol naszych czasów. Mamy go w domu, w pracy, w telefonie, na ulicy, w sklepie, w taksówce. Niczym orwellowski Wielki Brat, towarzyszy nam przy każdej życiowej aktywności. Zastępuje stopniowo książkę i gazetę, a przekaz wideo staje się dominującą formą komunikacji międzyludzkiej. Wygląda na to, że wiek XXI będzie wiekiem ekranu. Jak zmieni to nasze życie, pracę, sposób spędzania wolnego czasu?
Ani się obejrzeliśmy, jak w Polsce wybiło dziesięciolecie ery komórkowo-internetowej. 10 lat minęło od uruchomienia cyfrowych sieci telefonii komórkowej. 10 lat temu, wraz z powstaniem portali Wirtualna Polska, a potem Onet, rozpoczęła się gwałtowna ekspansja Internetu. Dziś analizując, jak Polacy korzystają z najnowszych technologii, możemy się wiele dowiedzieć o społeczeństwie, jego aspiracjach i problemach. To bardzo pouczający materiał.
Telefonia trzeciej generacji, która miała zrewolucjonizować świat komórek, na razie rozczarowuje. Dla większości polskich klientów jest za droga i mało użyteczna. Angielski skrót UMTS złośliwi rozszyfrowują jako: Używać Możesz Tylko Sporadycznie. I należy przyznać, że sporo w tym prawdy.
Żarty się skończyły. Głębokie przekonanie internautów, że wszystko, co się da, powinno być im dostarczane gratis, zatrzęsło starym światem. Płacze telekomunikacja, producenci muzyczni i filmowi, prasa, radio, telewizja. Skoro nowy świat ma być za darmo, to na czym zarabiać?
John Baird zbudował pierwszy telewizor ze skrzynki po herbacie, tekturowego krążka z pudełka po kapeluszu, igły do cerowania i soczewki z lampy rowerowej. Zaprezentował go publicznie 80 lat temu. Ale ojców wynalazek ma wielu, w tym Polaków. Bo pojawienie się telewizji zbiegło się ze zmierzchem ery samotnych odkrywców nieznanych lądów techniki.
Rozmowa z prof. Jerzym Rużyłło, nanoelektronikiem z Pennsylvania State University
Nikt nie przewidział sukcesu Internetu i telefonii komórkowej, nikt też nie przewidział głębokości społecznych zmian, których katalizatorem stały się nowe technologie komunikacyjne. Rzesze uczonych próbują uchwycić istotę tych przemian, odkryć ich sens i mechanizmy. Nowe czasy wymagają nowej podbudowy intelektualnej, duchowej i etycznej.
Benzynę można robić również z węgla. Im szybciej drożeje ropa naftowa, tym bardziej staje się to opłacalne.
Co zamożniejsi nabywcy domów i mieszkań domagają się dziś inteligentnych instalacji. Na co mogą liczyć?