Tuż po premierze filmu „Top Gun: Maverick” i kolejnego sezonu „Stranger Things” rozmawiamy o retrofilmach i retroserialach.
Ten sequel powstawał długo, z wizją bliżej nieokreślonego wroga, tymczasem dziś łatwiej sobie wyobrazić wroga całkiem konkretnego.
Dostajemy połączenie wbijających w fotel zdjęć popisów lotniczych, sporej dawki nostalgii do „Top Gun” z 1986 r. oraz poruszającej opowieści o budowaniu swojego dziedzictwa i wymianie pokoleń.
Z ambitnego, utalentowanego aktora Tom Cruise stał się globalną marką firmującą przeciętne hollywoodzkie superprodukcje. Nieważne, kogo gra, liczy się gigantyczny dochód, jaki to przynosi.
Rozmowa z Tomem Cruisem