Koalicja Obywatelska i Lewica pójdą osobno do wyborów samorządowych; śledztwo w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu; Radosław Sikorski w Berlinie; propozycja zmiany konstytucji i tragedia na Śnieżce.
Bezprawny system dwuprawia to patent na wojnę hybrydową z nową władzą. Teraz politycy i byli funkcjonariusze państwa PiS próbują bronić bezprawia za pomocą organów państwa, które „wydrążyli z treści”. Czy Temida sobie z tym poradzi?
Spodziewana wojna o Trybunał Konstytucyjny będzie równie zażarta jak ta o media publiczne, o ile nie bardziej. Jak się może zachować nowa rządząca koalicja?
Wydaje się, że nawet wyborcy PiS i wyznawcy Andrzeja Dudy długo nie wytrzymają nieustannego negowania i destrukcji i zauważą, że te działania prezydenta są wymierzone także w ich interesy.
Jaki będzie Trybunał nie-Konstytucyjny, gdy władzę przejmie była opozycja? Zostanie zablokowany? Sejm uchwałą unieważni jego wyroki? Usunie dyspozycyjnych sędziów? Już nie będzie pomagał rządzącym, tylko im szkodził?
W sprawie odpowiedzialności Mateusza Morawieckiego za wybory kopertowe może być tak: Trybunał nie-Konstytucyjny sobie, a sąd sobie. Pojawiło się bowiem w polskim życiu prawnym coś w rodzaju krążenia obocznego, dzięki czemu Morawieckiego da się osądzić.
Czy Trybunał nie-Konstytucyjny zablokował zmiany w TVP? Tak mu się wydaje. Ta instytucja już nie służy władzy. Teraz stała się łomem, narzędziem „włamywaczy”.
Im więcej mówi się o rozliczeniu władzy PiS, tym bardziej pomysłowa staje się samoobrona przed nią.
Donald Tusk wygłosi dziś w Sejmie exposé. Jarosław Kaczyński objawił się światu jako polityk, który nie umie przegrywać. Wołodymyr Zełenski zabiega o wsparcie dla Ukrainy w USA. Wiadomo też, kto powalczy o Złote Globy.
Trybunał Julii Przyłębskiej orzekł: kary pieniężne za niewykonywanie środków tymczasowych nałożonych przez TSUE są sprzeczne z polską konstytucją.