Gdyby Andrzej Duda chciał udaremnić wejście w życie tego groźnego prawnego bubla, zawetowałby ustawę, o co apelowali m.in. rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar czy naukowcy z Komitetu Nauk Prawnych PAN. W Sejmie PiS nie znalazłby większości dwóch trzecich potrzebnej do odrzucenia prezydenckiego weta.
Duda posłał jednak ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, który – pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej, „odkrycia towarzyskiego” prezesa Jarosława Kaczyńskiego – jak wskazuje doświadczenie, wyda orzeczenie skrojone pod oczekiwania PiS.
Czytaj także: Trybunał Konstytucyjny wprowadza klauzulę sumienia w usługach
Bezwzględne dożywocie, kary dla lekarzy. Bubel prawny PiS
PiS jest w trudnej sytuacji, bo rzeczywiście uchwalił bubel i sam to nie tylko widzi, ale i przyznaje w wypowiedziach poszczególnych posłów. Skutki wejścia w życie tego bubla trudno przewidzieć, zwłaszcza że brak odpowiednich przepisów przejściowych. Tak czy inaczej na pewno będzie chaos.
Przypomnijmy: nowelizacja Kodeksu karnego, pod pretekstem podniesienia kar za pedofilię, znacząco zaostrzyła Kodeks karny, w tym zasady wymiaru kary, ograniczając sędziowską swobodę orzekania.